Papież zdradził swoje postanowienie noworoczne
Podczas wczorajszego spotkania z dziecięcymi chórami, dzieci zapytały Franciszka o jego postanowienie noworoczne i o to, kim chciał być w dzieciństwie. Takiej odpowiedzi się nie spodziewały!
Okazuje się, że mały Jorge chciał być rzeźnikiem. Franciszek wspominał, że miał takie marzenie, bo na targu, na który chodził z mamą i babcią, podziwiał sprzedawcę mięsa za mistrzostwo, z jakim posługiwał się nożem.
Na pytanie o postanowienie noworoczne Papież odparł, że zamierza się więcej modlić, ponieważ według Dziejów Apostolskich najważniejszym zadaniem biskupa jest modlitwa i głoszenie Ewangelii. Papież zachęcił też dzieci do modlitwy za Kościół.
Czy zawsze na świecie będzie cierpienie? - to było następne pytanie dzieci. Odpowiadając, papież przypomniał najpierw różne miejsca na ziemi, gdzie toczą się wojny, i prosił o modlitwę za dzieci, które cierpią z tego powodu.
"Jest jedna rzecz, o której nie lubię mówić, ale o której mówić trzeba: na świecie toczy się wojna między dobrem a złem, jak mówią filozofowie, między diabłem a Bogiem. To się dzieje również dzisiaj! Kiedy komuś z nas przychodzi ochota zrobić coś złego, wtedy to małe zło jest inspirowane przez diabła, który prowadzi nas do tego przez słabość, jaką pozostawił w nas grzech pierworodny. Robi się zło w rzeczach małych i wielkich, na przykład w wojnach albo kiedy chłopak czy dziewczyna kłamie. To jest wojna przeciw Bożej prawdzie, przeciw prawdzie życia, przeciw radości. Jak mówi Biblia, ta walka między diabłem a Bogiem będzie trwała aż do końca" - powiedział papież.
Franciszek do dziecięcych chórów: śpiewaj i wędruj from DEON.pl on Vimeo.
Skomentuj artykuł