Usłyszał od Franciszka: Wesoło być papieżem

(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
PAP / slo

W Buenos Aires kardynał Bergoglio był zawsze poważny, nigdy się nie uśmiechał, a w Watykanie jest radosny i pełen humoru - zauważył nowy metropolita stolicy Argentyny abp Mario Aurelio Poli. Wyznał, że usłyszał od Franciszka: Wesoło jest być papieżem.

- Miał poważną minę i serce ze złota - tak nowy arcybiskup stolicy Argentyny wspomina swego poprzednika w wypowiedzi przytoczonej przez lokalne oraz włoskie media.

- Franciszek powiedział mi, że bardzo wesoło jest być papieżem. Jest wiele problemów, jak we wszystkich rodzinach, ale są też ludzie, którzy pomagają - tak arcybiskup Mario Aurelio Poli podczas rozmowy z argentyńskimi dziennikarzami wspominał swe dwa niedawne spotkania z papieżem.

Franciszek "nie traci dobrego humoru" - zapewnił. Następnie wyznał, że pytał papieża, dlaczego w przeciwieństwie do swych poprzedników nie zamieszkał w Pałacu Apostolskim. Według jego relacji papież Bergoglio odpowiedział żartobliwie: - Tam? Żeby mnie okradziono? Nie!.

Metropolita dodał: Żartujemy sobie z niego. Pytamy: w Buenos Aires ani jednego uśmiechu, a tu jesteś wesoły jak skowronek, dlaczego?

Papież według słów swego następcy w stolicy Argentyny odpowiedział: - To owoc Ducha Świętego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Usłyszał od Franciszka: Wesoło być papieżem
Komentarze (2)
S
staruszek
5 września 2013, 10:29
Bo nie rozumiesz skowronków ani papieża )
A
Alfista
5 września 2013, 08:15
Wesoły jak skowronek...żenada.