Wielki Czwartek, 9 kwietnia 1998 (Msza Święta Wieczerzy Pańskiej)

(fot. Art4TheGlryOfGod / Foter / CC BY-ND)
Copyright © by L'Osservatore Romano (5-6/98) and Polish Bishops Conference

1. «Verbum caro, panem verum / Verbo carnem efficit...». «Słowem więc Wcielone Słowo / chleb zamienia w Ciało swe. / Wino Krwią jest Chrystusową, / darmo wzrok to widzieć chce: / tylko wiara Bożą mową / pewność o tym w serca śle». Te pełne poezji słowa św. Tomasza z Akwinu dobrze ujmują treść dzisiejszej wieczornej liturgii in Cena Domini i pomagają nam wniknąć w głębię tajemnicy, którą świętujemy. Czytamy w Ewangelii: «Jezus wiedząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował» (J 13, 1). W dniu dzisiejszym wspominamy ustanowienie Eucharystii — daru miłości i niewyczerpanego źródła miłości. W nią jest wpisane i w niej zakorzenione nowe przykazanie: «Mandatum novum do vobis...»: «Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali» (J 13, 34).

2. Szczytem miłości jest bezwarunkowy dar z siebie, jaki człowiek składa Bogu i braciom. Umywając nogi apostołom, Chrystus uczy ich postawy służebnej: «Wy Mnie nazywacie ’Nauczycielem’ i ’Panem’ i dobrze mówicie, bo nim jestem. Jeżeli więc Ja, Pan i Nauczyciel, umyłem wam nogi, to i wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi» (J 13, 13-14). W tym geście Jezus ujawnia znamienną cechę swojej misji: «Ja jestem pośród was jak ten, kto służy» (Łk 22, 27). Prawdziwym uczniem Chrystusa jest zatem tylko ten, kto «ma udział» w Jego misji, stając się tak jak On gorliwym sługą innych, nawet przez ofiarę z samego siebie. Służba bowiem, to znaczy troska o potrzeby innych, stanowi istotę wszelkiej władzy właściwie sprawowanej: królować znaczy służyć. Posługa kapłańska, której ustanowienie dzisiaj świętujemy, wymaga postawy pokornej gotowości do służby, zwłaszcza najbardziej potrzebującym. Tylko w tym świetle możemy w pełni pojąć sens Ostatniej Wieczerzy, którą uroczyście wspominamy.

3. Liturgia określa Wielki Czwartek jako «eucharystyczne dziś» — dzień, w którym «nasz Pan, Jezus Chrystus, powierzył swoim uczniom odprawianie sakramentalnej ofiary Ciała i Krwi» (kanon rzymski na Wielki Czwartek). Zanim został złożony w ofierze krzyża w Wielki Piątek, ustanowił sakrament, który tę ofiarę ma przedłużać po wszystkie czasy. W każdej Mszy św. Kościół sprawuje pamiątkę tego historycznego wydarzenia. Przejęty bojaźnią kapłan pochyla się nad darami eucharystycznymi złożonymi na ołtarzu, aby wypowiedzieć te same słowa, które wyrzekł Chrystus «tej nocy, której był wydany». Nad chlebem wypowiada słowa: «To jest Ciało moje za was [wydane]» (1 Kor 11, 24), a potem nad kielichem wina: «Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej» (1 Kor 11, 25). Od tamtego Wielkiego Czwartku sprzed prawie dwóch tysięcy lat aż do dzisiejszego wieczoru, do Wielkiego Czwartku 1998 r., Kościół żyje przez Eucharystię, pozwala tworzyć się Eucharystii, spełniając ją aż do powrotu Pana. Powtórzmy dzisiaj wezwanie św. Augustyna: Kościele umiłowany, «manduca vitam, bibe vitam: habebis vitam, et integra est vita!»: «spożywaj życie, pij życie: będziesz miał życie, a życie pozostanie nienaruszone!» (Sermo CXXXI, I, 1).

4. «Pange, lingua, gloriosi / Corporis mysterium / Sanguinisque pretiosi...». Uwielbiajmy to «mysterium fidei», którym Kościół karmi się nieustannie. Niech w naszych sercach rozbudzi się na nowo żywa i dojmująca świadomość największego daru, jakim jest dla nas Eucharystia. Niech odrodzi się także wdzięczność, której źródłem jest uznanie faktu, że nie ma w nas niczego, co nie zostałoby nam dane przez Ojca wszelkiego miłosierdzia (por. 2 Kor 1, 3). Eucharystia, wielka «tajemnica wiary», pozostaje przede wszystkim i nade wszystko darem, czymś co «otrzymaliśmy». Przypomina o tym św. Paweł, rozpoczynając relację o Ostatniej Wieczerzy słowami: «Ja bowiem otrzymałem od Pana to, co wam przekazałem» (1 Kor 11, 23). Kościół otrzymał ten sakrament od Chrystusa, dlatego sprawując go dziękuje Ojcu niebieskiemu za wszystko, co uczynił dla nas w swoim Synu Jezusie. W każdej liturgii eucharystycznej przyjmujmy ten wciąż nowy dar; pozwólmy, aby jego boska moc przeniknęła nasze serca i uzdolniła je do głoszenia śmierci Pana w oczekiwaniu na Jego przyjście. «Mysterium fidei» — śpiewa kapłan po przeistoczeniu, a zgromadzeni odpowiadają: «Mortem tuam annuntiamus, Domine...»: «Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale». Całokształt paschalnej wiary Kościoła zawiera się w Eucharystii.

Także dzisiejszego wieczoru składamy dziękczynienie Chrystusowi, który ustanowił ten wielki sakrament. Sprawujemy go i przyjmujemy, aby znaleźć w nim moc, która pozwoli nam iść naprzód drogą życia w oczekiwaniu na dzień Pański, kiedy to i my zostaniemy wprowadzeni do przybytku, do którego Chrystus jako najwyższy Kapłan wszedł przez ofiarę swojego Ciała i Krwi.

5. «Ave, verum corpus, natum de Maria Virgine»: «Witaj, prawdziwe ciało, zrodzone z Maryi Dziewicy» — tak modli się dzisiaj Kościół. W tym «oczekiwaniu Jego przyjścia w chwale» niech nam towarzyszy Maryja, bo to od Niej Jezus wziął ciało — to samo ciało, którym dzisiaj dzielimy się po bratersku podczas uczty eucharystycznej.

«Esto nobis praegustatum mortis in examine»: «Obyśmy mogli cię zasmakować w godzinie śmierci». Tak, weź nas za rękę, o Jezu eucharystyczny, w tej ostatecznej godzinie, która wprowadzi nas w blask Twojej wieczności: «O Iesu dulcis! O Iesu pie! O Iesu, fili Mariae!».

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wielki Czwartek, 9 kwietnia 1998 (Msza Święta Wieczerzy Pańskiej)
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.