Teolog Domu Papieskiego przeciw subiektywizacji sumienia

Odnośnie do decentralizacji Kościoła, według o. Giertycha Kościół zawsze trzymał się zasady subsydiarności. Odnosi się ona do rządzenia Kościołem, a nie do teologii. Biskupi mają zadanie interesowania się indywidualnymi problemami swoich diecezji, kierując się przy tym Ewangelią, nauczaniem i tradycją Kościoła. Nie są natomiast autorytetem, który mógłby decydować w kwestiach nauki.

Odnośnie sumienia to - zdaniem o. Giertycha - jest ono “oknem prawdy" i nie wolno mylić go z uczuciami lub impulsami. Decyzja sumienia jest aktem praktycznego rozsądku, a nie emocji. Aby móc rozpoznawać prawdę, należy kształtować sumienie.

O. Giertych zastrzegł, że nie potrafi określić, na czym ma polegać idea subiektywnego sumienia. Uważa on, że chęć rozwijania swoich własnych zasad moralnych jest błędna i absurdalna. - Sumienie musi gruntownie rozważać sprawy, aby w sposób właściwy ocenić alternatywę postępowania - stwierdził Teolog Domu Papieskiego.

Zdaniem o. Giertycha, prawidłowe rozumienie sumienia ma ścisły związek z godnym przyjmowaniem Eucharystii. Przypomniał, że Komunię św. może przyjąć tylko ten, kto jest przekonany, że przyjmuje Jezusa Chrystusa w postaci chleba i wina oraz nie ma świadomości popełnienia grzechu ciężkiego.

- Eucharystia jest darem Bożym, który musi być odpowiednio szanowana oraz przyjmowana z wdzięcznością. Natomiast jeśli będziemy przyjmowali dary Boże z listą naszych żądań, wówczas utracimy czystość naszego stosunku do Boga. Nic tu nie zmieni stosowane często stwierdzenie, że Eucharystia jest lekiem dla chorych i nie jest nagrodą dla doskonałych - stwierdził Teolog Domu Papieskiego.