Tomasz Krzyżak: Watykan nie zapomniał o skargach na abp. Głódzia
"To dość czytelny znak, że usunięcie się z pierwszej linii i przejście na emeryturę nie unieważnia zarzutów" - pisze na łamach "Rzeczpospolitej" Tomasz Krzyżak.
Krzyżak przywołuje ustalenia dziennikarzy OKO.press, którzy twierdzą, że w Watykanie trwa proces kanoniczny mający wyjaśnić zarzuty stawiane abp. Głódziowi. W procesie przesłuchano już pierwszych świadków i dotyczy on oskarżenia o tuszowanie przestępstw seksualnych. Postępowanie zostało wytoczone na podstawie przepisów z motu proprio "Vos estis lux mundi".
"Franciszek nie rzuca słów na wiatr i jeśli mówi o odpowiedzialności oraz karach, to traktuje to naprawdę serio" - komentuje doniesienia Tomasz Krzyżak.
Abp Głódź doczekał emerytury, na którą przeszedł w sierpniu, lecz jak zauważa publicysta "Rzeczpospolitej", wiadomo było, że Watykan zdaje sobie sprawę ze skarg na byłego arcybiskupa gdańskiego. Zdaniem Krzyżaka jasnym sygnałem jest to, że nie powierzono abp. Głódziowi funkcji administratora diecezji do czasu nominacji następcy.
"Biskupi powinni się mieć na baczności" - przestrzega redaktor Krzyżak.
Skomentuj artykuł