Tomasz Krzyżak: Watykan nie zapomniał o skargach na abp. Głódzia

(fot. episkopat.pl)
Rp.pl / kk

"To dość czytelny znak, że usunięcie się z pierwszej linii i przejście na emeryturę nie unieważnia zarzutów" - pisze na łamach "Rzeczpospolitej" Tomasz Krzyżak.

Krzyżak przywołuje ustalenia dziennikarzy OKO.press, którzy twierdzą, że w Watykanie trwa proces kanoniczny mający wyjaśnić zarzuty stawiane abp. Głódziowi. W procesie przesłuchano już pierwszych świadków i dotyczy on oskarżenia o tuszowanie przestępstw seksualnych. Postępowanie zostało wytoczone na podstawie przepisów z motu proprio "Vos estis lux mundi".

"Franciszek nie rzuca słów na wiatr i jeśli mówi o odpowiedzialności oraz karach, to traktuje to naprawdę serio" - komentuje doniesienia Tomasz Krzyżak.

Abp Głódź doczekał emerytury, na którą przeszedł w sierpniu, lecz jak zauważa publicysta "Rzeczpospolitej", wiadomo było, że Watykan zdaje sobie sprawę ze skarg na byłego arcybiskupa gdańskiego. Zdaniem Krzyżaka jasnym sygnałem jest to, że nie powierzono abp. Głódziowi funkcji administratora diecezji do czasu nominacji następcy.

DEON.PL POLECA

"Biskupi powinni się mieć na baczności" - przestrzega redaktor Krzyżak.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tomasz Krzyżak: Watykan nie zapomniał o skargach na abp. Głódzia
Komentarze (3)
KS
Konrad Schneider
6 października 2020, 18:13
Pozyjemy, zobaczymy. Watykan caly czas nie zapomina o abpie Paetzu, Srodoniu, Janiaku, Napierale, Gulbinowiczu i wielu, wielu innych. I co z tego?
RR
~realny realista
11 stycznia 2021, 16:29
Bp Goclowskiemu sie upieklo, doprowadzil diecezje do bankructwa, dostal jeszcze Orla Bialego. Biedy abp Glodz, musial ta stajnie augiasza wyczyscic. Bez smrodu sie nie obejdzie, tez trzeba ten zapach czyms zakropic. Na trzezwo mozna zwatpic przejmujac taka schede po poprzedniku.
AC
~Anna Ciurka
6 października 2020, 14:58
Ale w sprawie mobbingu nie prowadzą? Dlaczego poszkodowanii księża nie poszli z tym do sądu?