USA: Żydzi sponsorami szkolnictwa katolickiego
Wśród najważniejszych sponsorów szkolnictwa katolickiego w USA często można spotkać osoby pochodzenia żydowskiego, praktykujące judaizm – donosi „National Catholic Reporter”.
Internetowy portal tego czasopisma podaje szereg przykładów z archidiecezji bostońskiej. Przypomina jednocześnie, że obecnie szkolnictwo katolickie w USA doświadcza poważnych trudności finansowych.
Arcybiskup Bostonu, kard. Sean O’Malley nie kryje swej wdzięczności i jednocześnie potwierdza, że już wcześniej będąc biskupem na amerykańskich Wyspach Dziewiczych doświadczał hojności sponsorów pochodzenia żydowskiego.
- Często są to osoby o głębokim poczuciu odpowiedzialności społecznej - zauważył hierarcha. Przeżywający poważne trudności finansowe Kościół w Stanach Zjednoczonych, musi też w związku ze zmniejszeniem się liczby duchowieństwa zatrudniać w szkolnictwie więcej osób świeckich. Wiążą się z tym konieczność zwiększenia wynagrodzeń. Czesne musi być w związku z tym dość wysokie. W szkołach podstawowych wynosi ono około 3,4 tys $, a w szkołach średnich ok. 9,400 $.
Dobroczyńcy pochodzenia żydowskiego postrzegają swe wsparcie dla szkolnictwa katolickiego jako wyraz wartości, w których się wychowywali – troska o edukację, zapewnienie możliwości osobom w trudniejszej sytuacji, imigrantom i budowanie instytucji służących społeczeństwu - zaznacza „National Catholic Reporter”.
Skomentuj artykuł