Wystawa w rocznicę śmierci ks. Popiełuszki
Zdjęcia z lat 1980-1988, prezentujące kapelana Solidarności, ludzi mu bliskich oraz ówczesną sytuację polityczną zobaczyć można na otwartej w czwartek w Białymstoku plenerowej wystawie "Nasz duszpasterz i my. Ks. Jerzy Popiełuszko w fotografii i wspomnieniach Jerzego Szóstki".
Przygotował ją miejscowy oddział Instytutu Pamięci Narodowej, w związku z 25. rocznicą śmierci kapłana. Uroczystość towarzyszy Krajowemu Zjazdowi Delegatów NSZZ "Solidarność", który w południe rozpocznie się w Białymstoku.
Wystawa powstała z materiałów przekazanych IPN przez Jerzego Szóstko - białostoczanina, przyjaciela księdza Jerzego, a jednocześnie fotografa przy parafii Św. Stanisława Kostki w Warszawie, gdzie ksiądz Popiełuszko pracował.
Szóstko robił zdjęcia w czasie nabożeństw, spotkań w podziemiach kościoła, pracował też w służbie porządkowej w czasie mszy za ojczyznę odprawianych przez kapłana. Był również w grupie osób, która podjęła się pełnienia nocnych dyżurów w mieszkaniu księdza, by zapewnić mu bezpieczeństwo.
W otwarciu ekspozycji wzięła udział m.in. matka księdza, Marianna. Przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek podkreślił, że współcześnie wiele nauk księdza Jerzego jest wciąż do zrealizowania. - Księże Jerzy, Solidarność żyje, bo ty oddałeś za nią swoje życie - dodał Śniadek.
Dyrektor białostockiego oddziału IPN prof. Cezary Kuklo powiedział, że ksiądz Popiełuszko zajmuje najważniejsze miejsce "w panteonie bohaterów tej ziemi". - Bo kiedy w długiej nocy stanu wojennego Polaków opuściła nadzieja, jako pierwszy miał odwagę samotnie stanąć naprzeciw komunistycznej machiny - dodał.
Jak mówi kurator wystawy Ewa Rogalewska z białostockiego oddziału IPN, Jerzy Szóstko swoje wspomnienia zaczął pisać kilka lat po śmierci kapelana Solidarności. Napisał je w taki sposób, że z jednej strony jest to kalendarium wydarzeń, zaś z drugiej niektóre partie tekstu zawierają osobiste przeżycia i refleksje.
Jak podkreśliła, Szóstko w procesie beatyfikacyjnym księdza Jerzego Popiełuszko złożył własne świadectwo, dotyczące uzdrowienia za wstawiennictwem sługi Bożego ks. Jerzego Popiełuszko.
Skomentuj artykuł