Wzajemny respekt warunkiem pokoju - szczyt chrześcijan i muzułmanów w Wiedniu
Katoliccy, prawosławni i muzułmańscy przywódcy religijni oraz wysokiej rangi dyplomaci ONZ, Austrii, Hiszpanii i Arabii Saudyjskiej rozpoczęli dzisiaj w wiedeńskim Centrum Dialogu Międzyreligijnego i Międzykulturowego Króla Abdullaha (KAICIID) drugi międzynarodowy szczyt religii. Jego tematem jest "Międzyreligijny dialog na rzecz pokoju: promowanie pokojowego współistnienia i wspólnego obywatelstwa".
Konferencja ma na celu uchwalenie planu działań, które pozwolą na zlikwidowanie podziałów stworzonych przez ekstremistów, takich jak terrorystyczne ugrupowanie tak zwane Państwo Islamskie, oraz na przywrócenie solidarności społecznej w świecie arabskim.
Kard. Jean-Louis Tauran, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego wystosował do uczestników konferencji przesłanie odczytane przez sekretarza Rady, biskupa Angela Ayuso Guixota. Kard. Tauran przypomniał w nim fundamentalną dla tematu obrad encyklikę "Pacem in terris" Jana XXIII i jej aktualizację z okazji 40. rocznicy jej ogłoszenia jakiej dokonał Jan Paweł II. Nawiązując do papieskich dokumentów kardynał zaznaczył, że pokojowe współistnienie jest możliwe, a Kościół nieustannie powtarza, że jest to konieczne. "Musi ono być zbudowane na czterech filarach: prawdzie, sprawiedliwości, miłości i wolności" - stwierdził purpurat.
Przypomniał, że chrześcijaństwo naucza, że Bóg jest miłością. "Szacunek to kolejne imię miłości. Kościół katolicki podczas II Soboru Watykańskiego w latach 1962-65 jasno stwierdził, że szacunek dla religii niechrześcijańskich jest koniecznością ponieważ zawiera elementy dobra. Dla papieża Franciszka warunkiem pokoju jest globalna «kultura integracji», która dotyczy ludzi innych grup etnicznych, ras czy religii" - wyjaśnił kard. Tauran, wskazując na nauczenie Kościoła o pokoju. Podobnie jak wielu innych mówców jasno dał do zrozumienia, że religia nie stanowi problemu, ale jest częścią rozwiązania problemów.
Z kolei honorowy zwierzchnik prawosławia patriarcha ekumeniczny Konstantynopola Bartłomiej I, ubolewał, że w 70 lat po przyjęciu deklaracji ONZ o wolności religijnej w 30 krajach wciąż mają miejsce prześladowania religijne. "Jeden na dwunastu chrześcijan na świecie cierpi z powodu wysokiego stopnia represji religijnych" - powiedział Bartłomiej. Jego zdaniem sama gwarancja tolerancji nie wystarczy: "Ten kto tylko «toleruje» szanuje innych jako tych stojących niżej od siebie samego. Miłość to więcej niż tolerancja. To jest szacunek. Zatem dialog jest «gestem szacunku»" - mówił patriarcha Konstantynopola.
Jego zdaniem siłę dla takiej postawy daje wiara, modlitwa i codzienna walka o dobro. "Wszystko to jest «religią». Jest ona wielką siłą duchową. Natomiast przemoc religijna jest wyrazem chorobliwej religijności" - zaznaczył.
Natomiast sekretarz generalny KAICIID Faisal Bin Muammar wezwał do energicznego odrzucenia wszelkich prób nadużywania religii do przemocy. "Naszym celem jest współpraca z odpowiednio umiarkowaną większością, zwłaszcza młodzieżą, aby zaakceptować inne grupy etniczne lub religijne i współpracować z nimi. Ważnym narzędziem w tych działaniach są media społecznościowe" - zauważył.
Sekretarz generalny z austriackiego ministerstwa spraw zagranicznych, Michael Linhart zwrócił uwagę, że dialog z siłami religijnymi staje się coraz ważniejszy w polityce. "Republika Austrii docenia fakt, że KAICIID daje temu ważny impuls gdyż stara się promować pokój, pojednanie i szacunek" - powiedział.
Linhart wskazał również na zinstytucjonalizowaną formę dialogu w Austrii z 16 uznanymi wspólnotami religijnymi. Z kolei na poziomie Unii Europejskiej austriackie MSZ zainicjowało tzw. "Grupę Wiedeńską", która koncentruje się na monitorowaniu przestrzegania praw człowieka i dialogu religijnego.
Minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej Nizar Madani powiedział natomiast, że potępianie i zwalczanie przemocy na tle religijnym musi iść ręka w rękę z dyskursem przeciwko wszelkiej przemocy. "Nie należy lekceważyć `miękkiej siły` mądrych ludzi" - zaznaczył.
Z kolei hiszpańska ambasador do spraw sojuszu na rzecz cywilizacji i dialogu międzyreligijnego przy ONZ Belen Alfaro podkreśliła, że terroryzmu nie należy mieszać z "islamem". Odniosła się do spotkania "religii Abrahamowych": żydów, chrześcijan i muzułmanów w Alicante w 2016 roku. "W imponującej «Deklaracji z Alicante» chodziło w dużej mierze o zwalczanie stereotypów i fałszywych wyobrażeń o sobie nawzajem" - powiedziała.
Ze strony chrześcijańskiej obok bp. Angela Ayuso Guixota i patriarchy Bartłomieja w szczycie biorą udział: patriarcha Aram Kahishian z Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego, kard. Bechara Boutros Rai, patriarcha Kościoła maronickiego, koptyjski papież Tawadros II oraz Andrea Zaki Stephanous z ewangelikalnego Kościoła Egiptu. Ze świata arabskiego są obecni wielcy mufti Egiptu szejk Shawki Allan, Libanu szejk Abdullatif Derian oraz Palestyny szejk Mohammed Hussein, a także sekretarz Muzułmańskiej Ligi Arabskiej, Mohammad Al-Issa.
W spotkaniu uczestniczą także przedstawiciele innych regionów ogarniętych wojną, wśród nich nigeryjski kardynał oraz dwaj wysokiej rangi przedstawiciele chrześcijaństwa i islamu z Mjanmy: Joseph Maung Win i Aye Lwin. Do Wiednia przyjechała też wnuczka Mahatmy Ghandiego, działaczka pokojowa z Republiki Południowej Afryki Ela Gandhi oraz ponad 200 dostojników religijnych, wysokiej rangi polityków, naukowców i przedstawicieli organizacji pozarządowych.
Według KAICIID, specjalizującego się w dialogu i rozwiązywaniu konfliktów, konferencja ma stanowić "kamień milowy" w budowaniu więzi społecznych i pokojowego współżycia w świecie arabskim. Dialog religii może wnieść "pozytywny wkład w budowanie pokoju", uważa organizacja. - Nawet jeśli uznamy, że zagrożenie ze strony ugrupowań "Państwa Islamskiego" należy już do przeszłości to nadal jesteśmy świadkami spowodowanych przez nich głębokich podziałów w różnorodności, tak bardzo zakorzenionej w kulturach arabskich, stwierdził sekretarz generalny KAICIID, Faisal Bin Muaammar. Wyraził jednocześnie nadzieję na odbudowanie zaprzepaszczonego "wspólnego obywatelstwa". Przyczynić się do tego powinien dialog religijny na wszystkich płaszczyznach.
Nie jest to pierwsza konferencja organizowana przez KAICIID w Wiedniu poświęcona problematyce pokoju na Bliskim Wschodzie. Pod hasłem "Zjednoczeni przeciw przemocy w imię religii" obradowała tam w listopadzie 2014 roku konferencja, poświęcona krytycznej sytuacji w Iraku i Syrii. W ogłoszonej na zakończenie obrad "wiedeńskiej deklaracji przeciw przemocy w imię religii" przedstawiciele religii z różnych krajów arabskich - szejkowie, imamowie i biskupi - zgodnie sprzeciwili się "zbrodniczemu wykorzystywaniu religii dla wykluczania, ucisku i zabijania ludzi".
"Apelujemy o zachowanie różnorodności w społeczeństwach arabskich, będącym od wieków naszym dziedzictwem" - głosił wspólny dokument podpisany przez ponad stu przedstawicieli religii. W sposób jednoznaczny potępiono okrucieństwa popełniane przez dżihadystów, określając ich jako "tych, którzy przygotowują dla siebie «Państwo Islamskie» w Iraku i Syrii".
Efektem tego spotkania były m.in. aktywności w mediach społecznościowych, oświacie, działania na rzecz pojednania i więzi społecznych oraz umacnianie dialogu międzyreligijnego. W szkoleniu zorganizowanym w siedzibie KAICIID uczestniczyło ponad 400 młodych przedstawicieli religii z Bliskiego Wschodu. Z inicjatywy Centrum Dialogu powstała też sieć współpracy religijnych wydziałów uniwersyteckich w świecie arabskim.
Skomentuj artykuł