Zapowiadana encyklika papieża nie ukaże się

(fot. Grzegorz Gałązka/galazka.deon.pl)
PAP / psd

Nie ukaże się zapowiadana wcześniej czwarta encyklika Benedykta XVI, poświęcona wierze - ogłosił we wtorek rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. Wyjaśnił też, że 28 lutego, czyli data abdykacji papieża będzie po prostu "ostatnim dniem jego pracy".

Do publikacji encykliki jeszcze w trakcie pontyfikatu nie dojdzie, ponieważ nie jest gotowa - podkreślił rzecznik.
"Pozostanie ona oczekiwanym dokumentem, ale nie poznamy jej w taki sposób, w jaki oczekiwalibyśmy" - oświadczył rzecznik. Wyraził opinię, że być może kiedyś tekst się ukaże w innej postaci.
Według zapowiedzi Watykanu z listopada zeszłego roku encyklika miała wpisywać się w obchody trwającego w Kościele Roku Wiary.
Ponadto ksiądz Lombardi potwierdził wszystkie wcześniej zapowiadane punkty w programie zajęć Benedykta XVI. Ostatnia audiencja generalna papieża odbędzie się w przeddzień jego ustąpienia, 27 lutego.
Zapewne, jak dodał, jej miejscem będzie Plac świętego Piotra z powodu spodziewanej obecności wielu wiernych.
Msza w Środę Popielcową, przeniesiona z Awentynu do bazyliki watykańskiej, będzie ostatnią wielką celebracją liturgiczną pod przewodnictwem papieża z udziałem kardynałów - mówił ks. Lombardi.
Pytany o to, dlaczego abdykacja papieża nastąpi 28 lutego o godzinie 20, duchowny odparł: "Ponieważ o tej porze kończy się jego normalny dzień aktywności".
Według informacji podanych przez księdza Federico Lombardiego Benedykt XVI po okresie pobytu w Castel Gandolfo, zaraz po ustąpieniu, powróci do Watykanu, by zamieszkać w klasztorze zajmowanym dotychczas przez siostry klauzurowe.
Rzecznik Watykanu potwierdził informacje dziennika “Il Sole-24 Ore" o zabiegu kardiochirurgicznym, jaki przeszedł niedawno papież. Wyjaśnił, że polegał on na wymianie baterii rozrusznika serca. "To nie był znaczący zabieg, ale zupełnie normalny i rutynowy" - podkreślił. "Nie miał on wpływu na jego decyzję" o abdykacji - zapewnił. Ponadto dodał, że Benedykt XVI nie cierpi na "żadne konkretne choroby".
Ksiądz Lombardi wyraził przypuszczenie, że pierścień Benedykta XVI zostanie po jego abdykacji prawdopodobnie przełamany. Sytuacja jest jednak nadzwyczajna i dlatego eksperci zastanawiają się w tych godzinach nad tą sprawą- oświadczył.
“Lecz przedmioty ściśle związane z posługą Piotrową powinny zostać zlikwidowane" - poinformował rzecznik Watykanu.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Zapowiadana encyklika papieża nie ukaże się
Komentarze (2)
WS
wstydź się!
13 lutego 2013, 11:24
Ponadto dodał, że Benedykt XVI nie cierpi na "żadne konkretne choroby". CZEMU WIĘC KTOŚ ROZSIEWA PLOTKI, ŻE PAPIEŻ JEST SCHOROWANY?!?!
A
Alfista
12 lutego 2013, 18:11
Smutno, to jest Wielki Papież.