3 x Mao w Muzeum Śląskim w Katowicach

Trzy portrety Mao Tse-tunga autorstwa Andy'ego Warhola można oglądać w Muzeum Śląskim w Katowicach. Ekspozycja powstała dzięki wypożyczeniu przez holenderskie Van Abbemuseum serigrafii autorstwa słynnego przedstawiciela pop-artu.

Grafiki, które zostaną zaprezentowane w Katowicach, są częścią słynnego cyklu wystylizowanych portretów osobistości ówczesnego świata: gwiazd filmowych, artystów, polityków. W kontrastowych barwach, często w formie seryjnych kompozycji, Warhol przedstawił m.in. Marilyn Monroe, Elvisa Presleya, Marlona Brando, Elizabeth Taylor, Jacqueline Kennedy Onassis oraz Lenina i właśnie Mao Tse-tunga.

Trzy serigrafie autorstwa Warhola przedstawiają w różnych wariantach kolorystycznych chińskiego przywódcę komunistycznego.

Powstałe w 1972 roku portrety przypadają na okres ugruntowania pozycji Warhola na rynku sztuki. Powiązania i współpraca z młodymi i utalentowanymi artystami w tym czasie przyniosła Warholowi rozgłos, korzyści finansowe, lecz również falę oskarżeń o wykorzystywanie talentów młodych twórców dla własnej kariery - przypominają przedstawiciele Muzeum Śląskiego.

Z biegiem czasu dzieła Warhola coraz bardziej zyskują na wartości na rynku sztuki, o czym może świadczyć niedawno pobity rekord cenowy na aukcji jednego z jego obrazów. Anonimowy nabywca zapłacił rekordową sumę 32,6 mln dolarów na licytacji domu aukcyjnego Sotheby's w Paryżu.

Za obejrzenie dzieł Warhola w Muzeum Śląskim trzeba zapłacić pięć złotych, bilet ulgowy kosztuje trzy złote. Ekspozycję będzie można oglądać od piątkowego południa (28.V). Prace będą prezentowane w Galerii Malarstwa Polskiego po 1945 r. do 30 sierpnia, po czym powrócą do holenderskich właścicieli.

Andy Warhol (1928-1987) był wszechstronnym twórcą, autorem nie tylko obrazów, grafik i fotografii, działał też w takich dziedzinach jak muzyka, film i performance. W swoich pracach często pokazywał zwykłe produkty konsumpcyjne, jak puszki z napojami, zupami, proszki do prania, ale też portrety gwiazd filmu i muzyki.

Zaczynał od grafiki reklamowej, aby dojść do common-artu, czyli sztuki zwyczajności (jak sam nazywał pop-art). Pop-art stał się nowym sposobem traktowania sztuki, wykreowanym z reklamy, z banalnych przedmiotów, odwołującym się do konsumpcjonizmu, masowości, dostępności. Sam stał się częścią masowej kultury. Od lat utrzymuje pozycję niekoronowanego króla pop-artu, najbogatsze zbiory jego dzieł można oglądać w The Andy Warhol Muzeum w Pittsburgu.