5
Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK Postawa czeskich karmelitanek bosych jest godna naśladowania. Potrzebują nowego klasztoru, więc same i przy pomocy lokalnej społeczności chwyciły za młotki, nauczyły się obsługi maszyn i rozpoczęły budowę. Do Drasty przeniosły się z Pragi, gdzie przeszkadzał im hałas nocnego życia stolicy Czech.