Czy małżonek może być drużbą na ślubie? Ksiądz z TikToka: Trzeba uważać

Użytkowniczka TikToka zadała księdzu Piotrowi Jarosiwiczowi pytanie, czy osoba będąca w związku małżeńskim może być drużbą lub druhną na ślubie kościelnym. Odpowiedź duchownego nie jest wcale oczywista.

Ks. Piotr Jarosiewicz to kapłan, który ewangelizuje na TikToku. W krótkich filmach odpowiada na pytania internautów i porusza tematy związane z wiarą i Kościołem. W jednym z najnowszych filmów odpowiedział na pytanie dotyczące drużby weselnego.

"Czy osoba będąca w związku małżeńskim może być drużbą / druhną na ślubie kościelnym?" - napisała na TikToku Magda. Ks. Piotr Jarosiewicz odpowiada, że nie ma przeszkód, by małżonek był drużbą na ślubie, ale - jak mówi - "trzeba uważać".

Kim jest drużba na ślubie?

Wbrew pozorom drużba weselny to nie to samo co świadek. Słownik PWN informuje, że świadek to "osoba obecna przy czymś i mogąca opowiedzieć o tym", "powołana przez sąd do złożenia zeznań dotyczących okoliczności rozpatrywanej sprawy" lub "obecna przy dokonaniu aktu prawnego i potwierdzająca podpisem ten akt". Drużba weselny (lub drużbant) to z kolei "jeden z młodych mężczyzn towarzyszących panu młodemu podczas obrzędów weselnych". Żeńskim odpowiednikiem drużby jest druhna.

Czy małżonek może być drużbą na ślubie kościelnym?

Ks. Piotr Jarosiewicz mówi, że małżonek może być drużbą weselnym lub druhną, nawet wtedy, gdy drużba ma już żonę, a druhna - męża. Dobrze jednak, gdyby oboje byli małżeństwem.

"Osoba w związku małżeńskim może być druhną czy drużbą. Byłoby super, gdyby oboje byli z małżeństwa drużbą i druhną. Bo czasami podczas wesela są różne zaproszenia do tego, żeby drużbowie razem na przykład się pocałowali" - mówi duchowny i dodaje, że oczywiście wcale nie trzeba tego robić. "Jeśli jesteśmy w małżeństwie i jesteśmy zaproszeni do tego pojedynczo, to nie trzeba koniecznie tego robić. Wystarczy powiedzieć: »Mam osobę, którą kocham«. Więc jak najbardziej można, natomiast super by było, gdyby obydwoje byli małżeństwem. Pojedynczo też można (być drużbą, druhną - przyp. red.) ale trzeba uważać".

Źródło: Ks. Piotr Jarosiewicz / TikTok / pk