Film na weekend: "Wyprawa Kon-Tiki"

Materiały dystrybutora / YouTube

Młody Norweg postanawia udowodnić teorię dotyczącą zaludnienia Polinezji i wyrusza drewnianą tratwą na Pacyfik. Film oparty na prawdziwych wydarzeniach.

Tytuł: Wyprawa Kon-Tiki / Kon-Tiki
Reżyseria: Joachim Rønning / Espen Sandberg
Scenariusz: Petter Skavlan
Muzyka: Trond Bjerknes
Gatunek: Przygodowy, Dramat
Produkcja: Norwegia, Dania, Niemcy, Szwecja, Wielka Brytania
Rok produkcji: 2012
Główne role: Pål Sverre Hagen, Anders Baasmo Christiansen, Gustaf Skarsgård, Tobias Santelmann

1947 rok. Zmęczony wojną świat z zapartym tchem śledzi wyprawę, którą śmiało można określić mianem "misji niemożliwej". Norweski naukowiec, Thor Heyerdahl, wierzy, że Polinezja - jeszcze w czasach przedkolumbijskich - została zasiedlona przez mieszkańców Ameryki Południowej. Aby udowodnić tę rewolucyjną tezę, Thor decyduje się na desperacki krok. Razem z pięcioma innymi śmiałkami (z których tylko jeden zna się na żeglarstwie) wyrusza w rejs przez Pacyfik, za środek transportu mając drewnianą tratwę o nazwie Kon-Tiki. Do pokonania mają 8 tys. kilometrów (opis dystrybutora).

"Wyprawa Kon-Tiki" to film, oparty na prawdziwej historii Thora Heyerdahla, norweskiego etnografa, który dowiódł, że polinezyjskie wyspy zostały zasiedlone przez amerykańskich osadników. Zrobił to wbrew ówczesnemu światu nauki, który całkowicie wykluczył możliwość dotarcia prehistoryczną łodzią z Ameryki Południowej na pacyficzne wyspy. Kon-Tiki to nazwa króla słońca, czczonego zarówno przez Inków jak również Polinezyjczyków.

DEON.PL POLECA

W "Wyprawie Kon-Tiki" na uwagę zasługują przede wszystkim zdjęcia i oparta na faktach fabuła. Film trzyma w napięciu, będąc jednocześnie doskonałą propozycją dla całej rodziny.

***

Nie popieramy piractwa! Skorzystaj z oficjalnych źródeł, które umożliwiają legalne oglądanie filmów: Google Play, HBO GO, AppleTV lub Netflix.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Film na weekend: "Wyprawa Kon-Tiki"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.