"My Polacy mamy porażkę wpisaną w historię"

(fot. PAP/Leszek Szymański)
PAP / im

W tym filmie będzie i dramat, i radość, i nadzieja - mówi o kręconym w trakcie Euro 2012 dokumencie "Będziesz legendą, człowieku" reżyser Marcin Koszałka. Choć Polacy odpadli z rozgrywek, reżyser wciąż śledzi losy głównego bohatera - Damiena Perquisa.

Film Koszałki to opowieść o Euro 2012: piłkarzach i kibicach, ich nadziejach i rozczarowaniach. Głównymi bohaterami są grający w polskiej reprezentacji w obronie Damien Perquis i Marcin Wasilewski, a bohaterem zbiorowym są kibice. Zdjęcia były realizowane na długo przed turniejem, jeszcze podczas przygotowań polskiej drużyny.

Po rozpoczęciu Euro ekipa towarzyszyła piłkarzom m.in. w warszawskim hotelu Hyatt. Zdjęcia były realizowane też w strefach kibica: w Warszawie przez operatora Wojciecha Staronia oraz w Krakowie i Wrocławiu przez Arkadiusza Jakubowskiego i Przemysława Kamińskiego.

- Nigdy nie robię filmów czarno-białych. W tym filmie będzie i dramat, i radość, i nadzieja. To wszystko będzie się przeplatać, emocje będą się zmieniały - powiedział PAP Koszałka.

Równolegle reżyser skupia się na dramacie sportowym Perquisa. - Mamy tu typ trochę samotnika, który podejmuje walkę niczym Bruce Willis i w każdym kolejnym meczu "traci" kolejną część ciała. Dramaturgia jest niebywała. W każdym meczu ma kontuzję, np. podczas walki z Grecją upadł na rękę. Podczas meczu z Rosjanami Rosjanin rozpruwa mu korkiem nogę, a mimo to gra dalej. W meczu z Czechami korek przedziurawia mu stopę, a on walczy do końca. Dla mnie to niesamowicie twardy gość, który nie odpuszcza - podkreślił Koszałka.

Perquis będzie też pokazany poprzez opowieść jego najbliższych, dlatego duża część filmu będzie po francusku.

- Z kolei Marcin Wasilewski chyba najbardziej w polskiej reprezentacji przeżywa porażkę. On nie może pogodzić się z tym, że ludzie dalej klaszczą, choć powinni gwizdać. Wstydzi się przed kibicami i nie rozumie ich postawy. Wybrałem go ze względu na to, że to najstarszy zawodnik w drużynie, postać charyzmatyczna - mówił Koszałka.

Jak powiedział PAP reżyser, najbardziej przejmujące było dla niego "wszystko, co dzieje się dzień po porażce" polskiej reprezentacji.

Ekipa nadal towarzyszy Damienowi Perquisowi, który przeszedł właśnie operację. Zdjęcia do filmu potrwają jeszcze do końca lipca, a być może pewne ujęcia będą kręcone jeszcze w sierpniu.

Film "Będziesz legendą, człowieku" ma trafić do kin na początku listopada. Marcin Koszałka (ur. 1970) to reżyser filmów dokumentalnych (np. nagradzanych "Takiego pięknego syna urodziłam" z 1999 r. i "Deklaracja nieśmiertelności" z 2010 r.), a także ceniony operator. Jest autorem zdjęć m.in. do: "Pręg" Magdaleny Piekorz, "Rysy" Michała Rosy, "Rewersu" Borysa Lankosza i "Uwikłania" Jacka Bromskiego. Za swój krótkometrażowy dokument "Deklaracja nieśmiertelności" Koszałka zdobył nagrodę na ubiegłorocznym festiwalu w Karlowych Warach.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"My Polacy mamy porażkę wpisaną w historię"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.