Serial o Polakach, którzy ratowali Żydów

Kadr z serialu "Sprawiedliwi" w reżyserii Waldemara Krzystka (fot. tvp.pl)
PAP / drr

Polacy, którzy z narażeniem własnego życia pomagali Żydom przeżyć wojnę, to temat najnowszego serialu TVP "Sprawiedliwi" w reż. Waldemara Krzystka.

- To opowieść o konkretnych ludziach, którzy w czasie II wojny światowej działając m.in. w organizacji "Żegota" ratowali Żydów - powiedział po przedpremierowym pokazie dwóch pierwszych odcinków reżyser serialu Waldemar Krzystek. - W filmie widzowie zobaczą przeżycia i emocje ludzi, którzy musieli pokonać strach, ponieważ w Polsce za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Bohaterom strach udało się przezwyciężyć poczuciem przyzwoitości - zaznaczył reżyser.

Główną bohaterką serialu jest Basia, młoda pielęgniarka, która działa w konspiracyjnej Radzie Pomocy Żydom "Żegota". Jak opowiadał Krzystek, Basia jest postacią fikcyjną, ale zarazem summą wielu życiorysów ludzi działających w "Żegocie". Scenariusz serialu napisał Wojciech Tomczyk, znany m.in. ze scenariuszy do takich seriali jak "Oficer", "Oficerowie" i "Trzeci oficer".

W serialu widzowie zobaczą m.in. transport niemowląt z getta do ochronki w klasztorze, wywożenie starszych dzieci na wieś, zdobywanie i legalizowanie dokumentów, załatwianie tzw. aryjskich papierów. Serial nie unika także drażliwego tematu polskiego antysemityzmu.

- Wtedy to się jeszcze nie nazywało antysemityzmem, to był taki stosunek do Żydów wynikający z głębokiej niewiedzy i z braku świadomości, co się z nimi dzieje. Np. był pogląd taki, że oni mają bardzo fajne warunki w tym getcie.

Jedna z bohaterek naszego filmu mówi: "Przecież Żydzi mają tam świetnie, mają tam swoje teatry, orkiestrę, mają nawet lepiej niż my". Dziś jak to słyszymy, to wydaje nam się, że to coś okropnego, że ktoś tak mówi, ale na podstawie świadectw historycznych wiemy, że ludzie tak myśleli ulegając propagandzie niemieckiej - powiedział reżyser. Jak zapewnił, serial nie pomija problemu szmalcowników, którzy za pieniądze wydawali Niemcom ukrywających się Żydów.

Akcja serialu toczy się w czasie okupacji, ale i współcześnie. Barbara, dziś już starsza pani, zostaje odznaczona medalem "Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata", przyznawanym przez izraelski Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Yad Vashem. Na medalu widnieje cytat z Talmudu: "Kto ratuje jedno życie - ratuje cały świat". W czasie wojny Basia ratuje w sumie siedemnaścioro Żydów, przede wszystkim dzieci.

W roli Basi pojawią się dwie aktorki: w historycznej części filmu - Marta Chodorowska, we współczesnej - Zofia Tomaszewska-Charewicz. Jej chłopaka, młodego architekta (potem męża) Stefana Kowalskiego gra Wojciech Solarz. Rola jednego z ocalonych Żydów Jakuba Kohna także jest obsadzona podwójnie - młodego Kohna gra Michał Parafiniuk, starszego, wybitnego skrzypka - Wojciech Pszoniak.

W jednej z głównych ról pojawia się debiutujący Jakub Mazurek, który gra Zygmunta, jednego z przyjaciół młodych Kowalskich. U jego boku jako gwiazda przedwojennego kabaretu pojawia się Anna Dereszowska.

W pozostałych rolach zobaczymy m.in.: Karolinę Gorczycę, Jana Englerta, Krzysztofa Stroińskiego, Borysa Szyca, Cezarego Morawskiego, Andrzeja Pieczyńskiego i Andrzeja Zielińskiego.

Serial będzie liczył siedem odcinków, emitowanych raz w tygodniu w I programie TVP - pierwszy odcinek zostanie pokazany w niedzielę 11 kwietnia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Serial o Polakach, którzy ratowali Żydów
Komentarze (2)
23 marca 2010, 10:55
Może dzięki takim serialom ci bohaterscy ludzie przestaną bać się mówić o swojej odwadze w swoich rodzinnych społecznościach.
S
SACW
23 marca 2010, 08:24
Wreszcie ktoś to zrobił. Może wreszcie docenią luidzi ODWAZNYCH, NIEULEKNIONYCH, którzy narażali siebie i swoją rodzinę, by bronić Zydów.