Muzeum Powstania Warszawskiego w 2011 roku

(fot. sfu / Wikimedia Commons)
PAP / slo

Blisko 600 tys. zwiedzających, prawie 2 tys. nowych pamiątek m.in. szachy z chleba czy 46 sztuk broni, liczne spotkania, warsztaty, wystawy, publikacje czy koncerty to bilans 2011 roku w stołecznym Muzeum Powstania Warszawskiego.

Muzeum Powstania Warszawskiego odwiedziło w 2011 roku blisko 600 tys. zwiedzających, w tym prawie 5 tys. grup z przewodnikiem. Sekcja Edukacyjna Muzeum zorganizowała dla dzieci i młodzieży ponad 1,2 tys. lekcji muzealnych. Po raz pierwszy miała miejsce gra muzealna "Raz, dwa, trzy - warszawiakiem jesteś Ty!", odbyły się liczne warsztaty dla dzieci, młodzieży i dorosłych, gry miejskie oraz wykłady. Zorganizowano 16 koncertów w tym "Spojrzenie Wolności" Jana A.P. Kaczmarka z udziałem Leszka Możdżera, wycieczki rowerowe, dwie wystawy, spektakle teatralne m.in. "Awanturę warszawską. Waszyngton-Moskwa-Londyn" w reż. Michała Zadary oraz konkursy "Powstanie '44 w komiksie" i imienia Jana Rodowicza "Anody".

W mijającym roku placówka wydała 16 tytułów książkowych i muzycznych m.in."Zaklęcie na W" Michała Rusinka, "Fotografie powstańcze i obozowe Wiesława Chrzanowskiego", "Historię pod napięciem, czyli wokół Muzeum przez wieki" Jerzego S. Majewskiego czy "Mój śpiewnik Powstańczy".

Muzeum wzbogaciło się o ponad 1,7 tys. fotografii. Wśród zakupionych kolekcji znalazł się zbiór fotografii ppor. Stanisława Dobrzyńskiego ps. Satyr, który podczas Powstania Warszawskiego wykonał wiele portretów i ujęć grupowych żołnierzy batalionu "Ruczaj". Placówka pozyskała także kolekcję zdjęć Wacława Lotha ps. Kupiec, na których znalazły się fotografie barykad czy mszy polowych oraz zbiór Karola Pęcherskiego dokumentujący zniszczenia warszawskich zabytków.

W 2011 roku Muzeum otrzymało dary od 200 osób i instytucji. Znalazła się wśród nich biało-czerwona opaska gen. Tadeusza "Bora" Komorowskiego, 13 kg herbatników z alianckich zrzutów oraz szachy wykonane z chleba przez powstańców przetrzymywanych w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w latach 1950-1954. Do zasobów Muzeum trafiła również kolekcja 46 sztuk broni Waldemara Nowakowskiego z czasów II wojny światowej oraz odznaka batalionu Korpusu Bezpieczeństwa "Nałęcz" należąca do Bohdana Hryniewicza ps. "Sokół". To jedna z oryginalnych odznak wykonanych przez wyzwolonych z Gęsiówki Żydów greckich, wykonana z bawełnianej tkaniny w kolorze czerwonym (prawdopodobnie pochodzącej ze wsyp na poduszki).

Muzeum zarejestrowało w 2011 roku ponad 350 relacji w Archiwum Historii Mówionej wśród których znalazły się wspomnienia żołnierzy Armii Krajowej - uczestników Powstania Warszawskiego, żyjących w Polsce i za granicą, a także opowieści osób cywilnych działających np. w konspiracji. Powiększają się również zbiory Biblioteki Muzeum Powstania Warszawskiego. Obecnie znajduje się w niej ponad 13 tys. publikacji, z czego ponad 800 trafiło tam w mijającym roku. Większość z nich pochodzi z przekazanych zbiorów biblioteki Zofii i Stefana Korbońskich. W Bibliotece znajduje się także dostępna dla gości czytelnia, z której w ostatnich 12 miesiącach skorzystało ponad 800 osób.

Placówka jest również wspierana przez działalność wolontariuszy, których w mijającym roku współpracowało z Muzeum blisko trzystu, z czego na stałe jest związanych z instytucją ok. 150 osób. To osoby zarówno bardzo młode, jak i bardziej zaawansowane wiekowo, pomiędzy 14 a 85 rokiem życia, które miesięcznie poświęcają charytatywnej pracy ponad 1,7 tys. godzin.

Dużym zainteresowaniem w 2011 roku cieszyły się także wystawy organizowane w Fotoplastikonie Warszawskim, którym Muzeum Powstania Warszawskiego opiekuje się od 2008 roku. Ponad 30 ekspozycji zaprezentowanych w Fotoplastikonie obejrzało w sumie ponad 24 tys. osób. Najwięcej gości zgromadziły wystawy "XIX - wieczne kurioza" z kolekcji pocztówek Jacka Dehnela oraz "Ludzie Starówki" prezentująca fotografie wojennej Warszawy autorstwa Wiesława Chrzanowskiego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Muzeum Powstania Warszawskiego w 2011 roku
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.