Nowa stara płyta Florence and The Machine

Fascynujący Florence and The Machine przygotował nową wersję swojej debiutanckiej płyty. Powtórka dobrze znanych (zachwycających!) kawałków i porcja rarytasów.

Obdarzona niesamowitym głosem i osobowością Florence Welch stała się objawieniem minionych miesięcy. Angielka porusza się po wielu stylach, głównie popie, soulu i indie rocku. I robi to zadziwiająco sprawnie, zdobywając tak wyśmienite wyróżnienia, jak nagroda krytyków Brit Award w 2009 roku.

- Chciałabym, żeby moja muzyka brzmiała jak upadek z drzewa lub wysokiego budynku albo wessanie w głąb oceanu, gdzie nie można złapać tchu - mówi sama artystka. - Aby przytłaczała, ogarniała i przepełniała, a słuchacz eksplodował albo po prostu zniknął.

Jej piosenki przepełnione są gotycką poetyką, fantazjami. Trudno wyobrazić sobie dźwięk, którego nie znajdziemy w jej utworach, bo mamy tam: harfy, chóry, bębny, szyby windowe, kawałki metalu, kwartety smyczkowe, stepowanie, westchnięcia, dziwne elektroniczne zawodzenie, dźwięk tłuczonego szkła etc.

Teraz dla tych, którzy znają wszystkie teksty piosenek na pamięć Florence przygotowała nową wersję swojej debiutanckiej płyty. ‘Between Two Lungs’, oprócz piosenek z ‘Lungs’ będzie zawierał drugi krążek z samymi rarytasami. Wśród dodatkowych 12 utworów znajdą się m.in. „You’ve Got The Dirtee Love” czyli powalający duet – Florence plus Dizzee Rascal z tegorocznych Brit Awards, ‘Heavy In Your Arms’ (nagranie wykorzystane w filmie ‘Zmierzch’), remixy autorstwa The Horrors i Yeasayer, a także akustyczne wersje koncertowe.