Na ferie w Bieszczady!

Nauka bezpiecznego zachowania na stoku, zimowe podróże kolejką leśną, przegląd filmów górskich i podglądanie żubrów to niektóre z propozycji, jakie czekają na wypoczywających podczas tegorocznych ferii zimowych na Podkarpaciu. Wypoczywający mogą też skorzystać z oferty miejscowych muzeów.

- W Bieszczadach leży od 30 do 100 cm śniegu. Przez ostatnie dni w nocy notujemy niewielki mróz, w ciągu dnia temperatury powietrza są zazwyczaj dodatnie. W górnych partiach gór obowiązuje pierwszy, czyli najniższy stopień zagrożenia lawinowego - poinformował PAP naczelnik bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Grzegorz Chudzik.

Ratownicy górscy od soboty zamierzają spotykać się z wypoczywającymi w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. - Na spotkaniach będziemy mówić jak bezpiecznie wędrować po górach, jak zachować się w momencie ewentualnych kłopotów, jak wezwać pomoc, jak zachowywać się na stoku - powiedział Chudzik.

Bieszczadzka grupa GOPR rozpoczęła już kolportowanie w regionie poradnika dla turystów. Wydawnictwo "Zima w Bieszczadach" autorstwa Karoliny Kiwor ma pomóc bezpiecznie spędzić ferie.

Zdaniem dyrektora Leskiego Centrum Edukacji Sportu i Promocji Tomasz Wojtanowskiego zainteresowanie wypoczynkiem w Bieszczadach jest spore. - W schroniskach młodzieżowych i gospodarstwach agroturystycznych w Lesku i okolicach planowane są obozy i kolonie. Oprócz tras narciarskich na wzgórzu Weremień wypoczywający mogą też skorzystać z innych atrakcji m.in. czynnego cały dzień basenu - mówił.

Wyciągi narciarskie czynne są też w Ustrzykach Dolnych. Zdaniem Lidii Matwiej z Bieszczadzkiego Centrum Informacji i Promocji w tym mieście, nie ma tam problemu ze znalezieniem zakwaterowania, choć w kilku ośrodkach zarezerwowanych jest prawie 90 proc. miejsc. Według niej, podczas ferii zimowych dominują kilkudniowe wyjazdy rodzinne.

W Ustrzykach Dolnych, podobnie jak w Lesku, pracują wszystkie wyciągi narciarskie; na trasach leży ok. pół metra śniegu. - Nieco gorzej może być z uprawieniem narciarstwa biegowego, ale mamy nadzieje, że sytuacje poprawią opady świeżego śniegu - dodała Matwiej.

W Ustrzykach Dolnych w pierwszy weekend ferii podczas 11. Przeglądu Filmów Górskich pokazanych zostanie ok. 20 filmów dokumentalnych. - Prezentujemy m.in. filmy Jerzego Tomali, Stanisława Proszaka, Piotra Snopczyńskiego, Aleksandra Lwowa, Waldemara Czado i Erwina Gorczycy. Opowiadają o wędrówkach w Karpatach, Himalajach, Tybecie oraz Górach Iranu - powiedział Wojciech Szott z Ustrzyckiego Domu Kultury. Podczas niedzielnego maratonu filmowego widzowie będą mogli obejrzeć także "Północną ścianę" Philippa Stolzla, "Akcję" Jerzego Surdela oraz "Zew ciszy" Louisa Osmonda. W trakcie przeglądu obejrzeć będzie można również wystawę fotograficzną Snopczyńskiego rejestrującą jego ubiegłoroczne wejście na K2.

- Przedsięwzięcie adresujemy głównie do ludzi interesujących się górami i wyprawami górskimi. Prezentowane filmy dokumentalne pokazują piękno i grozę gór. Chcemy pokazać to, co naprawdę dzieje się w górach - podkreślił Szott.

Podczas tegorocznych zimowych ferii szkolnych kursuje Bieszczadzka Kolejka Leśna. - Będzie jeździć w każdą sobotę na trasie Majdan - Balnica - Majdan. Skład kolejowy ze stacji w Majdanie wyruszy w samo południe, a podróż ma trwać ok. dwóch godzin - powiedział prezes fundacji zarządzającej kolejką wąskotorową Mariusz Wermiński.

Lokomotywa spalinowa będzie ciągnęła ogrzewany wagon zamknięty oraz jeden lub więcej, w zależności od zainteresowania, wagony półotwarte; te ostatnie opalać będą umieszczone w nich piecyki tzw. kozy. Przed każdą podróżą pasażerowie poczęstowani zostaną gorącymi napojami.

Zainteresowaniem wypoczywających cieszy się również istniejąca od prawie trzech lat zagroda żubrów w Mucznem w Bieszczadach. Obecnie przebywa tam dziewięć żubrów z Francji, Niemiec i Szwajcarii oraz młode, które urodziły się już w zagrodzie. - Większość z nich, po aklimatyzacji i osiągnięciu samodzielności dołączy do dzikich bieszczadzkich stad. Ich miejsce zajmą wtedy inne osobniki sprowadzane do Polski z innych krajów - powiedział rzecznik Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

Żubry w Mucznem można zobaczyć z niewielkiej odległości. Zagroda czynna jest od rana do zmroku, a zwiedzanie jest bezpłatne. Turyści po obejrzeniu zwierząt mogą skorzystać z czterech ścieżek przyrodniczych oraz 17 km biegowych tras narciarskich w okolicy Mucznego. - Zwykle warunki śniegowe zawsze są tam lepsze niż w innych częściach Bieszczad - zauważył Marszałek.

Na Podkarpaciu na wypoczywających podczas ferii zimowych czekają też m.in. Muzeum Historyczne i Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku oraz Centrum Dziedzictwa Szkła w Krośnie. W Sanoku można obejrzeć replikę Galicyjskiego Rynku i Galerię Zdzisława Beksińskiego, a w Krośnie ekspozycję o dziejach polskiego szklarstwa.