Dąb Bartek i małe Bartki. Czy to możliwe?
Naukowcy i leśnicy pobrali z ok. 700-letniego dębu Bartek pędy potrzebne do badań genetycznych i klonowania drzewa. Dzięki temu jest szansa na uzyskanie sadzonek najsłynniejszego drzewa w regionie.
Badania dębu są elementem projektu realizowanego przez Instytut Dendrologii Polskiej Akademii Nauk w Kórniku pod Poznaniem, na zlecenie Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.
"Projekt dotyczy badań nad rozmnożeniem najstarszych dębów w Polsce, z wykorzystaniem kultur in vitro. To nowa technologia, która pozwala na zachowanie zasobów genowych tych drzew" - poinformowała rzeczniczka Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, Edyta Nowicka. "Bartek" rośnie w Nadleśnictwie Zagnańsk, które podlega radomskiej RDLP.
Na początku kwietnia z dębu Bartek pobrano dziesięć półtorametrowych zdrewniałych pędów. Materiał musiał być pobrany jeszcze przez sezonem wegetacyjnym. "Zabieg ten nie wpłynie negatywnie na stan zdrowotny i wzrost dębu" - dodała Nowicka. Jak tłumaczył dr Paweł Chmielarz z Instytutu Dendrologii PAN, który kieruje projektem, pobrane pędy stały się materiałem wyjściowym do wyprowadzenia pędów zielnych w kulturach in vitro. Potem będą one ukorzenione. Według naukowca proces nie jest łatwy, z powodu obniżonej dynamiki wzrostu materiału pobranego ze starych drzew.
W drugim etapie badań wykorzystana zostanie metoda kriokonserwacji - z pędów zostaną pobrane pąki kątowe, które będą potem przechowywane w niskiej temperaturze, minus 196 stopni Celsjusza. "W takiej temperaturze zatrzymuje się wszelka aktywność biologiczna, łącznie z procesami biochemicznymi, co pozwala na długie przechowywanie części roślin" - dodał Chmielarz.
Wiek dębu Bartek szacuje się na ok. 700 lat. Drzewo praktycznie nie daje żołędzi, przed dwoma laty miało ich kilkanaście. Naukowcy i leśnicy liczą, że dzięki realizacji projektu uda się uzyskać sadzonki, czyli rozmnożyć drzewo. Jak tłumaczył Chmielarz, to czy przedsięwzięcie się powiedzie, będzie wiadomo za ok. 2-3 lata.
W ramach projektu, który będzie realizowany do 2017 roku, pobrano materiał z kilku najstarszych dębów w Polsce: Chrobrego, Bolko, dębów Bąkowskich, Bolesława i Warcisława, dębów Rogalińskich - Lecha i Edwarda oraz dębu Dziadziuś.
Pięciocentymetrowe zielone pędy - jeszcze nie ukorzenione - udało się już uzyskać z liczącego ok. 700 lat dębu Chrobry, który rośnie w Borach Dolnośląskich.
Według tradycji dąb Bartek ma ponad tysiąc lat. Naukowcy twierdzą jednak, że nie jest ani najstarszym, ani największym drzewem w Polsce. Według najnowszych badań wiek tego dębu szypułkowego szacuje się na 645-670 lat. Rzeczywiste określenie wieku "Bartka" nie jest możliwe z powodu spróchnienia pnia drzewa.
"Bartek" jest pomnikiem przyrody od 1952 r. Wysokie na 30 metrów drzewo ma osiem konarów. Obwód jego pnia przy ziemi przekracza 13 metrów. Według legend w cieniu dębu mieli odpoczywać królowie, m.in. Bolesław Chrobry, Władysław Jagiełło i Stanisław August Poniatowski. Jan III Sobieski miał ukryć w drzewie skarby.
Skomentuj artykuł