Nie używajcie prostych haseł!

(fot. marc falardeau / flickr.com / CC)
PAP / drr

Ponad trzydzieści procent użytkowników komputerów nie zdaje sobie sprawy z zagrożeń wynikających z używania prostych, łatwych do odgadnięcia lub złamania haseł - wynika z badań rosyjskiej firmy O+K Research, przeprowadzonych na zlecenie Kaspersky Lab.

Wyniki badania przeprowadzonego wśród ponad 11 tys. użytkowników internetu w 25 krajach pokazują, że ponad 17 proc. internautów jako jedno ze swoich haseł wykorzystało swoją datę urodzenia, co dziesiąty - drugie imię, a 9 proc. - imię posiadanego obecnie lub w przeszłości zwierzęcia. Co dwudziesty badany przyznał, że wykorzystał słowo "hasło" (w odpowiedniej wersji językowej) a osiem proc. - prostą kombinację cyfr jak np. "123456".

Prawie co trzeci (31 proc.) użytkownik stosuje też jedno lub dwa hasła do wszystkich usług internetowych. W efekcie takich działań, cyberprzestępca, który pozna hasło użytkownika, uzyskuje dostęp do większości darmowych czy płatnych usług, z których korzysta internauta - w tym np. poczty e-mail czy usługi e-konta bankowego. Z badania O+K Research wynika, że aż 34 proc. użytkowników nie ma świadomości, że ich proste hasła są łatwe do złamania i jakie zagrożenia to ze sobą niesie.

- Dawniej w celu zapewnienia ochrony informacji i pieniędzy stosowano sejfy, kraty i grube ściany. W dobie powszechności internetu coraz więcej danych przechowuje się w różnego rodzaju serwisach online. Potencjalnego intruza oddziela od naszych danych najczęściej jedynie hasło i dlatego tak ważna jest jego odpowiednia budowa - mówi  analityk zagrożeń z Kaspersky Lab Polska, Maciej Ziarek.

Co więcej, tego typu proste hasła mogą być łatwo i szybko złamane przy użyciu metody brute-force, polegającej na próbowaniu kolejnych kombinacji znaków aż do momentu rozszyfrowania całego hasła. Dodatkowo, dane wykorzystywane do tworzenia takich zabezpieczeń bardzo łatwo znaleźć w serwisach społecznościowych takich jak Facebook czy Linkedin. Według O+K Research 12 proc. użytkowników po prostu zapisuje hasła na kartce, 23 proc. - w papierowym notesie.

Ziarek dodał, że zbyt proste hasło może być nawet powodem utraty środków na koncie bankowym lub pozwolić cyberprzestępcom na dokonanie włamania do kont posiadanych przez użytkownika w serwisach internetowych, takich jak np. portale społecznościowe.

Eksperci z Kaspersky Lab proponują stosowanie łatwych do zapamiętania (np. na zasadzie skojarzeń), lecz jednocześnie trudnych do odgadnięcia haseł i korzystanie z fraz zamiast słów, które mogą znaleźć się w słowniku wykorzystywanym przez potencjalnego włamywacza. Warto wykorzystywać kombinacje wielkich i małych liter, cyfr i znaków niealfanumerycznych (np. znaków specjalnych, interpunkcyjnych itp.) oraz stosowania innego hasła do każdej usługi. Nie należy też stosować tego samego hasła w różnych odmianach (np. haslo1, haslo2 itp.). Można też wykorzystać specjalne oprogramowanie, które wytworzy unikalne, trudne do złamania i odgadnięcia hasło.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nie używajcie prostych haseł!
Komentarze (2)
Bogusław Płoszajczak
11 września 2012, 09:04
Wszystko to prawda ale jest jeszcze jedna zasada: Ja po prostu niektórych informacji w internet nie wysyłam.
S
smd
11 września 2012, 08:47
Proponuję jeszcze inny "system", oparty na literach (pierwszych, ostatnich...)i znakach dowolnego zdania. Na przykład hasło1 z pierszych liter: NsJN.UswWw1r. albo hasło2 z ostatnich liter: menk.mewew5u. utworzone ze zdania "Nazywam się Jan Nowak. Urodziłem się w Warszawie w 1975 roku." Zdania mogą być dowolne, pozostaje tylko je zapamiętać, kojarzyć.