Amerykanie wykupują z Barcelony byłe gwiazdy

Rafael Marquez (fot. wikipedia.pl/Darz Mol)
PAP / zylka

Klub amerykańskiej ligi piłkarskiej New York Red Bulls jest bliski pozyskania drugiego znanego piłkarza Barcelony. Amerykanie chcą sprowadzić meksykańskiego obrońcę Rafaela Marqueza. Wcześniej z klubem związał się Thierry Henry.

O opuszczeniu Barcelony przez Marqueza mówiło się jeszcze przed mistrzostwami świata w RPA. 31-letni piłkarz w minionym sezonie był jedynie rezerwowym, z czym nie potrafił się pogodzić.

- Marquez spędził tutaj siedem lat i uszanuję jego decyzję. Jeśli chciałby pozostać przy Camp Nou, byłbym zachwycony. Nie mogę mu jednak zagwarantować takiej współpracy, jakiej on się spodziewa. Może odejść - powiedział trener "Barcy" Josep Guardiola na łamach hiszpańskiego dziennika "Sport".

Marquez przedłużył kontrakt z klubem do 2012 roku, kiedy prezesem był jeszcze Joan Laporta. Jednak Guardiola nie pozostawił mu złudzeń. W poprzednim sezonie zagrał tylko 22 spotkania we wszystkich rozgrywkach, w których Barcelona brała udział. To najgorszy bilans, odkąd jest w klubie, bo wcześniej grał średnio w 31 meczach w sezonie. Teraz podstawową parę stoperów tworzyli Carlos Puyol i Gerard Pique.

Kilka dni temu z klubem z Nowego Jorku związał się francuski napastnik Thierry Henry.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Amerykanie wykupują z Barcelony byłe gwiazdy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.