Ciało zaginionego Polaka zostało odnalezione w słowackiej części Tartr
Słowaccy ratownicy odnaleźli ciało 54-letniego Polaka, który zaginął 22 października, po tym, jak wybrał się na samotną wyprawę w Tatry.
Ratownicy Horskiej Zachrannej Służby (HZS) poinformowali, że w okolicy Płaczliwej Skały w słowackiej części Tatr odnalezione zostało we wtorek ciało poszukiwanego od przeszło tygodnia 54-letniego Polaka.
Na trop poszukiwanego wpadł w poniedziałek późnym wieczorem turysta z Polski, który skontaktował się z centralą słowackich ratowników górskich i przekazał, że w okolicy Płaczliwej Skały znalazł kartę kredytową poszukiwanego mężczyzny. Wówczas wznowiono akcję poszukiwawczą, w którą zaangażowano 12 ratowników z psami tropiącymi oraz użyto dronów.
Jak poinformowali ratownicy HZS, we wtorek po południu odnaleziono ciało poszukiwanego mężczyzny w żlebie opadającym z Płaczliwej Skały w trudnodostępnym i eksponowanym terenie na wysokości około 1900 m n.p.m. Szczątki mają być w środę przetransportowane śmigłowcem na dół.
54-latek 22 października samotnie wybrał się ze Ździaru i miał przejść przez Przełęcz pod Kopą do Tatrzańskiej Jaworzyny, gdzie o umówionej godzinie czekał na niego kolega. Gdy turysta tam nie dotarł i nie odbierał telefonu, zaalarmowano ratowników. Jeszcze w nocy z soboty na niedzielę ratownicy przemierzyli szlak, którym miał podążać Polak. Poszukiwania były kontynuowane, ale wówczas nie natrafiono na żadne ślady.
Skomentuj artykuł