"DGP": Czy to będzie wyrok na stare auta?

(fot. Martin Cathrae / flickr.com / CC BY)
"Dziennik Gazeta Prawna"

Radykalnie zaostrzone badania techniczne wyeliminują niesprawne pojazdy - informuje"Dziennik Gazeta Prawna".

Teoretycznie każde auto podlegające przeglądowi technicznemu powinno mieć sprawdzone m.in. hamulce, zawieszenie, układ kierowniczy, oświetlenie i opony. W praktyce jest inaczej. Większość badań technicznych to fikcja.

W efekcie w Polsce tylko niecałe 2 proc. aut nie przechodzi badań technicznych, przy czym średni ich wiek to 15 lat. W krajach skandynawskich samochody są młodsze, a odsiewanych jest 25-30 proc. Na Łotwie nawet 50 proc.

Stacjom diagnostycznym przygląda się Ministerstwo Transportu. W resorcie powołano właśnie grupę roboczą, która do końca roku wypracuje rekomendacje do zmian w przepisach - zarówno tych dotyczących kontroli nad miejscami, gdzie bada się auta, jak i tych związanych ze stanem technicznym samych pojazdów.

DEON.PL POLECA


O tym, że badania pojazdów to fikcja, diagności mówią otwarcie. "Mamy dobrych fachowców i najlepszy sprzęt, ale system nie zachęca do uczciwości" - przyznaje Leszek Turek, prezes Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów. W efekcie zaostrzenia przepisów trzeba będzie zezłomować tysiące najstarszych aut.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"DGP": Czy to będzie wyrok na stare auta?
Komentarze (1)
E
eska1
11 lutego 2013, 14:07
Popieram. Może znikną z dróg te rzęchy - różne "mersy" i WV mające po 20 i więcej lat, ale wiedząc jak u nas niczego porządnie się nie przygotuje, a tym bardziej nie zrealizuje, no to zastrzeżenie "może".