Dyrektywa usługowa wchodzi w życie w UE

Usługi stanowią obecnie 70 proc. unijnej gospodarki (fot. sxc.hu)
PAP/ pszajer

- Za mało i zbyt późno - tak dyrektor departamentu ekonomicznego Lewiatana Jacek Adamski skomentował w poniedziałek w rozmowie z PAP projekt ustawy usługowej wdrażającej dyrektywę, przyjęty przez rząd 8 grudnia. - Możemy być świadkami wielomiesięcznego, wieloletniego opóźnienia. Mamy termin 28 grudnia, o którym było wiadomo kilka lat wcześniej, a Lewiatan zwracał uwagę, że z niewiadomych powodów prace (nad polskim projektem ustawy) były wstrzymane od połowy 2008 r. - dodał.

Krytykując opóźnienie i niewystarczający zakres proponowanych zmian, Adamski zwrócił uwagę, że to niekonsekwencja ze strony Polski, która w pracach nad dyrektywą broniła jak najambitniejszych postanowień. To się jednak nie udało. W wyniku trzech lat sporów nad tym jednym z najbardziej kontrowersyjnych projektów prawnych dyskutowanych w ostatnich latach w Brukseli, do którego przylgnął wizerunek polskiego hydraulika podbijającego rynki Europy Zachodniej.

DEON.PL POLECA

Z dyrektywy, która ma znieść bariery w ponadgranicznym świadczeniu usług, zniknęła kluczowa zasada kraju pochodzenia. W toku prac wyłączone z jej zakresu zostały m.in. usługi zdrowotne (prywatne i publiczne), hazard, szeroko zdefiniowane usługi audiowizualne, a także usługi agencji pracy tymczasowej i agencji ochrony. Wyłączone są usługi społeczne, czyli m.in. opieka nad dziećmi i pomoc dla "rodzin i osób w potrzebie".

Dla przedsiębiorców korzystne mają być przepisy, które ułatwią firmom rozpoczęcie działalności w innym kraju UE. Dyrektywa zakłada uproszczenie procedur i ogranicza konieczność ubiegania się przez usługodawców o zezwolenia czy koncesje. Nie zezwala też krajom członkowskim na powoływanie się na przepisy prawa karnego w celu ograniczenia świadczenia usług.

Za każdym razem, gdy kraje będą chciały zastosować ograniczenia (ze względu na porządek i bezpieczeństwo publiczne oraz ochronę zdrowia i środowiska), będą musiały zgłosić to wraz z uzasadnieniem Komisji Europejskiej. KE nie będzie mogła przeszkodzić wprowadzeniu restrykcji, ale będzie publikować ich listę, a co roku ma przeprowadzić analizę stosowanych przez kraje członkowskie środków.

Polski rząd przekonuje, że dzięki zaproponowanej ustawie polscy rzemieślnicy, architekci, radcy prawni i inne firmy oferujące usługi będą mogli bez przeszkód prowadzić działalność gospodarczą na unijnym rynku. Adamski skrytykował jednak przyjęte w rządowym projekcie rozwiązania dotyczące tzw. pojedynczego punktu kontaktowego w Polsce, który ma służyć pomocą dla przedsiębiorców i umożliwić załatwienie wszystkich niezbędnych procedur w jednym miejscu, a także zwiększyć dostępność informacji na temat wymogów wykonywania działalności usługowej.

Zdaniem Adamskiego, pojedynczy punkt kontaktowy (być może umiejscowiony w resorcie gospodarki) nie wystarczy na kraj tak duży jak Polska. - To się nie sprawdzi. W dużych krajach sprawdza się wszędzie system zdecentralizowany - powiedział.

- Trzeba było zmienić szereg ustaw branżowych, proponują kilkadziesiąt zmian - powiedział. Dlatego, zdaniem Lewiatana, projekt jest zbyt ogólnikowy w wielu kluczowych kwestiach i nie przyczyni się wystarczająco do zmniejszenia obciążeń dla małych i średnich firm w Polsce. - Nie ma mowy o zdecydowanym uproszczeniu procedur administracyjnych związanych z wykonywaniem działalności usługowej. Nie jest planowana kwestia elektronizacji procedur - powiedział Adamski.

Wśród krajów, które nie zdążyły na czas z wdrożeniem dyrektywy usługowej do swojego porządku krajowego, są poza Polską: Grecja, Słowenia, Irlandia, Włochy i Luksemburg oraz w pewnym stopniu Austria. Wiedząc o opóźnieniach, Komisja Europejska już we wrześniu ostrzegała kraje członkowskie przed konsekwencjami opóźnień. Niewdrożenie dyrektywy grozi krajom członkowskim postępowaniem ze strony KE, które może zakończyć się przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości w Luksemburgu. Raport z implementacji KE powinna przedstawić do końca przyszłego roku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dyrektywa usługowa wchodzi w życie w UE
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.