Dziś Polska - Kamerun, czekamy na gola

Polscy piłkarze, którzy w trzech ostatnich meczach reprezentacji nie zdobyli żadnej bramki, zagrają w środę z Kamerunem. Początek towarzyskiego spotkania na stadionie w Szczecinie o godz. 20.30.

Po raz ostatni piłkarze kadry Franciszka Smudy pokonali bramkarza rywali w meczu z Bułgarią (2:0), który odbył się 3 marca w Warszawie.

Od tego czasu kibice biało-czerwonych bezskutecznie czekają na przebudzenie swoich zawodników. Nie udało się w majowym meczu z Finlandią (0:0) oraz czerwcowych z Serbią (0:0) i Hiszpanią (0:6). Klęska z późniejszymi mistrzami świata pokazała, jak wiele brakuje polskim zawodnikom do najlepszych na świecie.

Trener Smuda pociesza się jednak, że tak surowa lekcja powinna zaprocentować w przyszłości. Jak podkreśla, wszystkie sparingi są etapem przygotowań do mistrzostw Europy w 2012 roku.

Kibice czekają na gole polskich piłkarzy, ale największą gwiazdą środowego spotkania będzie napastnik Interu Mediolan Samuel Eto'o. Kapitan Kameruńczyków m.in. trzykrotnie wygrywał Ligę Mistrzów - dwa razy jako piłkarz Barcelony (2006, 2009), a w minionym sezonie w barwach Interu.

Podczas przedmeczowej konferencji w Szczecinie przyznał, że nie zna żadnego polskiego piłkarza. "Nie mam potrzeby ich znać. Nie znam też nazwisk piłkarzy wielu innych reprezentacji. To jest najmniej istotne. Jeśli ci piłkarze pojawili się w Szczecinie, to znaczy, że są waszymi najlepszymi zawodnikami" - stwierdził nieco kurtuazyjnie Eto'o.

Kameruńczycy rozczarowali podczas niedawnych mistrzostw świata w RPA. Przegrali wszystkie mecze w grupie E i jako pierwsi odpadli z turnieju. Po mundialu dymisję złożył trener Paul Le Guen. Piłkarska Federacja Kamerunu do tej pory nie znalazła jego następcy, dlatego w Szczecinie "Nieposkromione lwy" poprowadzi tymczasowy trener Jacques Songo'o.

Mecz z Kamerunem będzie dziesiątym spotkaniem Smudy w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Do tej pory jego podopieczni odnieśli cztery zwycięstwa, dwukrotnie zremisowali i trzy razy przegrali.

W środę gra niemal cała piłkarska Europa i kilka silnych drużyn z innych kontynentów. Krytykowana za występ na mundialu i mocno "przewietrzona" reprezentacja Anglii podejmie w Londynie Węgrów. Kibice drużyny Fabio Capello już zapowiedzieli, że w środowy wieczór wygwiżdżą swój zespół.

Na krytykę za występ w RPA zasłużyła również reprezentacja Francji, dlatego nowy selekcjoner Laurent Blanc na środowy mecz z Norwegią w Oslo nie powołał... żadnego z uczestników turnieju w Afryce.

Ciekawie powinno być również w spotkaniach Danii z Niemcami w Kopenhadze, Irlandii z Argentyną w Dublinie oraz Meksyku z Hiszpanią w Mexico City.

Na inaugurację eliminacji Euro 2012 Estonia podejmie Wyspy Owcze (grupa C).