Japonia notuje rekordowo wysokie temperatury. Rosną obawy o zbiory ryżu
We wtorek w Japonii zanotowano najwyższą temperaturę w historii pomiarów tego kraju. Wyniosła ona wynoszącą 41,8 stopni Celsjusza, co skłoniło rząd do zalecenia mieszkańcom pozostania w domach. Zapewniono o podjęciu działań mających na celu złagodzenie szkód wyrządzonych uprawom ryżu przez tak wysoką temperaturę – podaje Reuters.
Krajowa agencja meteorologiczna tego kraju poinformowała, że odczyty w mieście Isesaki na wschodzie kraju, w prefekturze Gunma, przekroczyły poprzedni najwyższy poziom 41,2 stopni C, odnotowany w ubiegłym tygodniu w zachodnim mieście Tamba w prefekturze Hyogo.
Według Agencji ds. Zarządzania Pożarowego i Katastrofalnego tego lata ponad 53 tys. osób trafiło do szpitali z powodu udaru cieplnego.
Średnie temperatury w Japonii nadal rosną po tym, jak w lipcu po raz trzeci z rzędu osiągnęły rekordowo wysoki poziom. Jednocześnie w północno-wschodnim regionie nad Morzem Japońskim odnotowano krytycznie niski poziom opadów, co budzi obawy o zbiory ryżu.
Wysokie temperatury spowodowały pojawienie się mnóstwa pluskiew w niektórych rejonach uprawy ryżu, mimo że rząd planuje we wtorek oficjalnie przyjąć nową politykę zwiększenia produkcji ryżu, aby zapobiec przyszłym niedoborom.
Jak podano, ekstremalne upały w 2023 roku negatywnie wpłynęły na jakość ryżu, powodując w zeszłym roku dotkliwy niedobór, który pogłębił się z powodu błędnej interpretacji podaży i popytu przez rząd. Doprowadziło to do historycznie wysokich cen tego podstawowego produktu spożywczego, wywołując kryzys narodowy.
Reuters/dm
Skomentuj artykuł