Masowe zwolnienia Fiata w południowej Polsce

(fot. _mixer_ / flickr.com)
"Rzeczpospolita" / PAP / pz

Blisko 10 tys. osób może stracić pracę w południowej Polsce w zakładach produkujących części do aut - alarmuje "Rzeczpospolita".

Według włoskiego portalu motoryzacyjnego Linkiesta, który powołuje się na wewnętrzne dokumenty koncernu, w 2012 r. wszystkie europejskie zakłady Fiata wyprodukują o 300 tys. aut mniej niż w tym roku. Największe cięcia produkcji mają dotknąć fabryki w Tychach.

DEON.PL POLECA

- Prognoza wyprodukowania 350 tys. aut jest znacznie niższa od naszych aktualnych planów na rok 2012 - mówi Bogusław Cieślar, rzecznik Fiat Auto Poland. Głównym powodem ograniczenia produkcji w Tychach jest - według portalu Linkiesta - umieszczenie produkcji nowej generacji pandy we włoskim Pomigliano.

Ograniczenie produkcji aut w tyskim zakładzie musi oznaczać zwolnienie części pracowników. Dziś zatrudnionych jest tam około 6 tys. osób. Kolejne około 8 tys. pracuje w innych polskich zakładach motoryzacyjnych koncernu.

Zmniejszenie produkcji w Tychach oznacza poważne kłopoty dla 140 firm współpracujących z fabryką. - Zakładamy, że w przyszłym roku zamówienia będą się zmniejszać - mówi Leszek Waliszewski, prezes Fabryki Amortyzatorów Krosno produkującej amortyzatory dla modelu Panda.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Masowe zwolnienia Fiata w południowej Polsce
Komentarze (5)
30 listopada 2011, 17:06
Jeszcze powinien wycofać się ten najgorszy niemiecki i nie powinni nic importowac z Polski bylibyście w 7 niebie. A więc Twoim zdaniem ekksport (z Polski) to synonim kapitału zagranicznego w firmach na terenie Polski? Wow :-) 
30 listopada 2011, 17:03
Może dla ułatwienia adamajkisowi wnioskowania (przyczyny-skutki) napomknę, że przede wszystkim PiS był przeciwko sprzedawaniu i uzależnianiu Polski od kapitału zagranicznego. Niektórzy jednak mieli inne zdanie na ten temat, więc wyprzedawano a to "Łucznik" - świetnie prosperujące przedsiębiorstwo, nie potrzebujące z żadnych powodów "wsparcia" kapitału zagranicznego; a to TP S.A. - firmie o wartości niższej od naszej "tepsy - więc zapewne fakt jednych z najwyższych cen usług telekomunikacyjnych w Europie jest wywołany tropikalnymi huraganami. Lista jest długa, więc tyle może wystarczy, bo jeszcze nas tu świt zastanie.
M
Mariusz
30 listopada 2011, 13:28
Poproszę wyborców PO, by podzielili się z nami swoim świadectwem wiary w cuda tuskie i to, jak POlityka (pełnej POgardy dla moherów) miłości odmieniła ich życie. Bardzo proszę siostry i bracia, bardzo proszę!
30 listopada 2011, 10:59
10 tys. osób = 10 tys. rodzin...
D
Dami
30 listopada 2011, 10:38
Co tam Fiat i zwolnienia. Polska jest i będzie bezpieczna co stale potwierdza min.Rostowski, a bezrobocie odpowiednio liczone i tak będzie nam stale spadać, aż osiągnie liczby ujemne. Jak zwykł mawiać makroekonomicznie myślący Premier-liberał "najważniejszy jest budżet", a nie człowiek, szczególnie ten nieudacznik, bez pracy.