Nieobojętnym Polakam od wdzięcznych Ukraińców

Kolego jazmin, "pamiętasz" zbrodnię wołyńską? To dość wiekowy jesteś... Gdyby ludzie wszytko tak rozpamiętywali to by się chyba każdy z każdym nienawidził, a już w momencie kiedy piszesz coś takiego do ludzi którzy nie mieli nic wspólnego z tym wydażeniem, i sam też znasz je tylko z lekji historii.... śmieszne. Ukraińcom życzę jak nalepiej, dużo ludzi tu w polsce o was mówi, i dużo trzyma za was kciuki i wspiera jak może. ... Pamięć o holocauście też Cię śmieszy?  Po drugie - wkrótce i to co się dziś dzieje na Ukrainie będzie tylko historią. Czemu się więc ośmieszasz "trzymając kciuki za was"?

Ukraina slawiąca Banderę i przekonana, że na Wołyniu nie było masakry, co najwyżej obopólne utarczki i krzywdy , brnie w fałszywą, chorą świadomość, buduje swoją tożsamość na zbrodni i kłamstwie - dlatego musimy być czujni i bezkompromisowi w mówieniu o prawdzie i silni w żądaniu debanderyzacji Ukrainy. Jednocześnie musimy jej ponagać w dążeniu do integracji z Polską i Europą.

O zbrodni wołyńskiej Polak pamiętać ma obowiązek. Nie oznacza to, że masz też obowiązek nienawidzić Ukraińców po wsze czasy. To, że nacjonaliści ukraińscy robią im czarny PR, nie ulega wątpliwości, nie oznacza jednak, że to zdanie większości Ukraińców. Pytanie brzmi tylko, co by się stało, gdyby dziatki Bandery dorwały się do władzy. ... Ja nie nienawidzę Ukraińców, ale nie ulega wątpliwości, że jeżeli oni zaprzeczają zbrodniom wołyńskim, to oznacza, że nadal są dla Polaków i innych nacji zagrożeniem. Nie oczekuję, że będą przepraszali za to, co narobili ich dziadkowie, ale potępić te zbrodnie powinni. Skoro nie potępiają, to są nielepsi niż ich dziadkowie. Tylko idiota wspiera swoich potencjalnych wrogów, a nacjonaliści mają na Majdanie najwięcej do powiedzenia i de facto oni nim sterują. Kliczko i Jaceniuk w ogóle się tam nie liczą.

O zbrodni wołyńskiej Polak pamiętać ma obowiązek. Nie oznacza to, że masz też obowiązek nienawidzić Ukraińców po wsze czasy. To, że nacjonaliści ukraińscy robią im czarny PR, nie ulega wątpliwości, nie oznacza jednak, że to zdanie większości Ukraińców. Pytanie brzmi tylko, co by się stało, gdyby dziatki Bandery dorwały się do władzy.

Kolego jazmin, "pamiętasz" zbrodnię wołyńską? To dość wiekowy jesteś... Gdyby ludzie wszytko tak rozpamiętywali to by się chyba każdy z każdym nienawidził, a już w momencie kiedy piszesz coś takiego do ludzi którzy nie mieli nic wspólnego z tym wydażeniem, i sam też znasz je tylko z lekji historii.... śmieszne. Ukraińcom życzę jak nalepiej, dużo ludzi tu w polsce o was mówi, i dużo trzyma za was kciuki i wspiera jak może.

Pamiętam zbrodnię wołyńską, wiem, że demonstracjami kierują ukraińscy nacjonaliści, którzy udają, że tej zbrodni nie było, dlatego nie liczcie na moje poparcie. Nie popieram zbrodniarzy oraz ludzi zakłamujących historię.