27-letnia Nora al-Matroszi jest specjalistką w dziedzinie inżynierii mechanicznej. Obecnie jest zatrudniona w National Petroleum Construction Company w Abu Zabi.
Została wybrana spośród 4300 kandydatów jako rokująca największe nadzieje, gdy chodzi o dorobek naukowy, doświadczenie profesjonalne, zdrowie, profil psychologiczny i sprawność fizyczną. Oprócz 27-leniej Nory al-Matroszi do udziału w programie szkoleniowym dla kandydatów na kosmonautów - 2021 Astronaut Candidate Class w Stanach Zjednoczonych - komisja wybrała mężczyznę, Mohammeda al-Mullę.
Nora i Mohammed powiększyli do czterech liczbę obywateli ZEA włączonych do programu badań kosmicznych emiratów. W 2019 r. szkolenie w NASA zakończyli Sultan al-Nejadi oraz Hazza al-Mansouri, który był pierwszą osobą ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich w kosmosie. We wrześniu 2019 r. wszedł on na pokład statku kosmicznego Sojuz MS-15, by udać się na Międzynarodową Stację Kosmiczną, gdzie przebywał przez osiem dni.
ZAE zainicjowały swój program kosmiczny w 2017 r., inwestując ogromne środki w jego rozwój. W ramach specjalizacji, jaką wybrało dla siebie Centrum Muhammada bin Raszida w Dubaju (MBRSC) kraj ten przygotowuje się do wysłania łazika badawczego na Księżyc w 2024 r. i przygotowania gruntu pod kolonizację Marsa począwszy od 2117 r.
W lipcu ub.r. ZAE wystrzeliły sondę kosmiczną Al-Amal (arab. Nadzieja), która w lutym b.r. przesłała pierwsze zdjęcia Marsa w ramach tej misji. Sonda ma za zadanie zapewnić pełny obraz meteorologicznej dynamiki Marsa.
ZEA były piątym krajem, który dotarł na Marsa ze swą sondą, co miało uczcić 50. rocznicę uzyskania niepodległości od Wielkiej Brytanii i zjednoczenia pierwszych sześciu emiratów.
ZEA - państwo liczące 9,4 mln mieszkańców, z których większość stanowią pracownicy zagraniczni - nie mają naukowej i technicznej bazy, jaką dysponują kraje realizujące programy kosmiczne. Mimo to kraj ten wystrzelił już dziewięć działających satelitów i planuje wystrzelenie ośmiu kolejnych w nadchodzących latach.
Źródło: PAP / jb
Skomentuj artykuł