Sensacja! Prokom ograł Real Madryt

Wielką niespodziankę sprawili koszykarze Asseco Prokom Gdynia, pokonując u siebie jednego z faworytów Euroligi, Real Madryt. Gospodarze wspięli się na wyżyny swoich możliwości, przerywając serię pięciu zwycięskich spotkań "Królewskich" w grupie D rozgrywek.

Wynik przez całe spotkanie oscylował wokół remisu. Prokom po pierwszej kwarcie prowadził 3. punktami, jednak rywale w drugiej odsłonie wyszli na prowadzenie. Dobra końcówka sopocian oraz zbytnia impulsywność Pablo Prigioniego w ostatnich sekundach - skutkująca przewinieniem technicznym - pozwoliła Asseco do przerwy utrzymać trzypunktową przewagę. Na początku trzeciej kwarty Real wyszedł na prowadzenie. Agresywna gra w obronie Prokomu i dobra dyspozycja liderów pozwoliła dopodarzom odrobić straty.

Czwarta kwarta to gra kosz za kosz, przy minimalnym prowadzeniu zespołu z Gdyni. Presja w obronie Asseco sprawiała, że za każdym razem gdy Real miał szansę na doprowadzenie do wyrównania stanu meczu, doświadczeni Hiszpanie tracili piłkę, a przechwyty i kontry gospodarzy pozwalały odskoczyć im na 4 punkty.

Minutę przed końcem spotkania przewaga Prokomu wzrosła do 6 punktów. Podopieczni Tomasa Pacesasa starali się długo rozgrywać piłkę, wykorzystywali cały 24-sekundowy czas na rozegranie akcji. Gdy 26 sekund przed końcem trafił Qyntel Woods, a po chwili spod kosza spudłował Sergio Llull niespodzianka stała się faktem. Wprawdzie do kosza rzucił jeszcze Darjus Lavrinović, ale dwa rzuty osobiste wykorzystał David Logan i mecz zakończył się wynikiem 82:76 dla Prokomu.

Gospodarze wygrali dzięki doskonałej obronie, której nie spodziewali się zawodnicy Realu, oraz mądrej grze w ataku, wykorzystującej potencjał wszystkich zawodników, a nie tylko liderów: Woodsa i Logana.

Grupa D:
Asseco Prokom Gdynia - Real Madryt 82:76 (24:21, 22:22, 16:18, 20:15)
BC Chimki Moskwa - Panathinaikos Ateny 82:87 (20:21, 20:21, 17:17, 16:14, dogr. 9:14)
Armani Jeans Mediolan - EWE Baskets Oldenburg 79:51 (23:16, 18:13, 18:5, 20:17)

Grupa A:
Fenerbahce Ulker Stambuł - ASVEL Basket Lyon 61:68 (16:14, 18:16, 13:19, 14:19)

Gropa B:
Lietuvos Rytas Wilno - Entente Orleanaise Loirent 77:72 (23:10, 15:24, 23:21, 16:17)

Grupa C:
Maroussi BC Ateny - Union Olimpija Lublana 74:62 (28:14, 14:22, 10:11, 22:15)