Sylwia Jaśkowiec po wypadku trafiła do szpitala
Biegaczka narciarska Sylwia Jaśkowiec trafiła w niedzielę do szpitala w Myślenicach po wypadku, jakiego doznała podczas jazdy na nartorolkach - poinformował rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
Jak wynika z ustaleń policji, narciarka, chcąc uniknąć zderzenia z autobusem, wjechała w Zasaniu do rowu i uderzyła w słup betonowy. Ze złamaną lewa ręką trafiła do szpitala. Jak poinformował zastępca dyrektora ds. medycznych szpitala w Myślenicach dr n. med. Wojciech Dudek, "życiu pacjentki nie zagraża niebezpieczeństwo".
"Doszło do dość poważnego urazu kończyny górnej, łącznie ze złamaniami. O rokowaniach co do dalszego stanu będzie można mówić po operacji, która zostanie przeprowadzona w szpitalu św. Rafała w Krakowie, gdzie pacjentka zostanie na własną prośbę przewieziona w dniu jutrzejszym" - powiedział dr Dudek. Kadra biegaczy ma podpisaną umowę na opiekę medyczną ze szpitalem św. Rafała.
Skomentuj artykuł