Szwedka broni środków przeciw astmie

Biegaczki narciarskie na trasie (fot. flickr.com/Oskar Karlin)
PAP / ŁK

Szwedzka biegaczka narciarska Anna Haag uważa, że lekarstwa na astmę stosowane przez sportowców są środkiem przeciw chorobie, a nie dopingującym.

"Astma to rodzaj niepełnosprawności. Krótkowzroczni muszą nosić okulary, aby dorównać tym, którzy widzą dobrze, ale przecież nikt nie powie, że są one środkiem dopingującym" - powiedziała Haag w wywiadzie dla szwedzkiej telewizji STV Sport.

"Większość biegaczy narciarskich mniej lub bardziej cierpi na jakiś rodzaj astmy. U mnie jest to choroba wrodzona i żeby w ogóle uprawiać sport, zmuszona jestem stosować lekarstwa" - dodała Haag, srebrna medalistka igrzysk w Vancouver.

Szwedka podkreśliła, że doskonale rozumie trzykrotną mistrzynię olimpijską z Vancouver Marit Bjoergen. Norweżka stosuje leki na astmę, co według niektórych opinii miało jej pomóc w odnoszeniu sukcesów. "Przecież te lekarstwa zdrowym nie pomagają w uzyskaniu lepszych wyników, a chorym umożliwiają starty" - uważa Haag.

Wcześniej na łamach szwedzkich mediów również mistrzyni olimpijska z Vancouver Charlotte Kalla poparła Bjoergen i podkreśliła, że dyskusje na temat stosowania lekarstw przeciw astmie są bezpodstawne.

"W końcu to lekarze je przepisują. Środki te pozwalają cierpiącym na kłopoty z drogami oddechowymi rywalizować ze zdrowymi na równych warunkach" - powiedziała Kalla.

Dyskusja wokół stosowania przez biegaczki środków przeciwko astmie rozwinęła się po wypowiedzy Justyny Kowalczyk podczas igrzysk w Vancouver. Polka stwierdziła, że Bjoergen sztucznie wspomagała się środkami przeciwko astmie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Szwedka broni środków przeciw astmie
Komentarze (2)
Olinka
2 listopada 2010, 17:46
Jak ktos jest chory, to nie uprawia sportu wyczynowego. Ludzie z astmą w ogóle nie powinni uprawiać biegów, a już absolutnie nie wyczynowo. Mam astmę i nie mogłabym uprawiać żadnego sportu bez leków. Poza tym jestem osoba pełnosprawną, chciałbyś mi ograniczyć wolność? Dzięki lekom przejechałam cały Hel na rowerze, miałabym z tego zrezygnować? Albo z chodzenia po górach? To, co mogę robić jako amator, mam prawo robić jako sportowiec zawodowy, czy wyczynowy. Kwestią uczciwości jest nie wspomaganie się lekami, kiedy ktoś jest zdrowy. Sprawą odpowiednich władz jest natomiast wykrycie oszustów.
jazmig jazmig
2 listopada 2010, 17:35
Jak ktos jest chory, to nie uprawia sportu wyczynowego. Ludzie z astmą w ogóle nie powinni uprawiać biegów, a już absolutnie nie wyczynowo.