Uwaga na fałszywe nagrania z Ukrainy! Zyskują masową popularność na TikToku
Chiński TikTok stał się jedną z wiodących platform wykorzystywanych do rozpowszechniania fake newsów dotyczących wojny na Ukrainie - przekazała w poniedziałek stacja BBC. Spreparowane transmisje, nagrania i zdjęcia są oglądane przez miliony użytkowników tej mobilnej aplikacji internetowej.
Komunikatora TikTok używa już ponad 1 mld osób w skali świata, spośród których ponad połowa nie przekroczyła 30. roku życia. Nowi użytkownicy mogą uzyskać dostęp do fałszywych treści na temat wojny na Ukrainie średnio po 40 minutach od założenia konta na TikToku - poinformowała BBC.
Nagrania z Ukrainy na TikToku
Podczas gdy platformy takie jak Facebook, Instagram i Twitter wprowadziły stosowne oznaczenia, wskazujące na zmanipulowane treści dotyczące wojny, TikTok wciąż uczynił w tej materii zbyt mało - zaalarmowano w artykule opublikowanym na portalu BBC. Jako przykłady "fejków" rozpowszechnianych na TikToku podano m.in. nagrania z wojen w Czeczenii, Syrii i Libii oraz manewrów wojskowych na Ukrainie przed kilkoma laty. Wszystkie te treści miałyby jakoby ukazywać inwazję Rosji na sąsiedni kraj.
"Wygląda na to, że wiele zapętlonych, przerażających transmisji na żywo zostało prawdopodobnie stworzonych z nadzieją na zarabianie pieniędzy za pośrednictwem systemu prezentów TikTok" – oceniła Abbie Richards, cytowana przez BBC niezależna badaczka zajmująca się zagadnieniem dezinformacji w Internecie.
W połowie kwietnia pojawiły się doniesienia, że platforma TikTok jest szczególnie chętnie wykorzystywana przez czeczeńskie oddziały rosyjskiej Gwardii Narodowej, czyli tzw. kadyrowców. "+Wojska tiktokowe+ przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa walczyły już z pustymi budynkami i piwnicami, a teraz dzielnie atakują powietrze" - relacjonowano w niezależnych rosyjskich i białoruskich mediach, takich jak m.in. Nastojaszczeje Wriemia i Nasza Niwa.
Źródło: PAP / kb
Skomentuj artykuł