W listopadzie inflacja 7,7 proc. rdr. Według szacunków w grudniu kolejny wzrost
Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie wzrosły o 7,7 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,0 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny w szacunku flash.
Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes szacowali, że ceny towarów i usług w listopadzie wzrosły rdr o 7,4 proc., a mdm wzrosły o 0,6 proc.
W październiku wskaźnik CPI wyniósł odpowiednio: 6,8 proc. rdr i 1,1 proc. mdm.
Poniżej wybrane składniki wskaźnika inflacji za listopad i październik:
listopad | listopad | październik | październik | |
rdr | mdm | rdr | mdm | |
INFLACJA OGÓŁEM | 7,7 | 1,1 | 6,8 | 1,1 |
Żywność i napoje bezalkoholowe | 6,4 | 1,3 | 5,0 | 0,5 |
Nośniki energii | 13,4 | 2,7 | 10,5 | 3,3 |
Paliwa do prywatnych środków transportu | 36,6 | 2,2 | 33,9 | 3,1 |
W przyszłym roku inflacja wciąż wysoka
Według szacunku flash GUS, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie wzrosły o 7,7 proc. rdr. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1,0 proc. W październiku wskaźnik CPI wyniósł odpowiednio: 6,8 proc. rdr i 1,1 proc. mdm.
W komentarzu do danych analityk PIE zwrócił uwagę, że piąty miesiąc z rzędu odczyt istotnie przekroczył rynkowy konsensus (7,4 proc.).
"Zaskoczenie związane jest z rosnącymi cenami żywności i energii. W przypadku żywności wzrost sięgnął 6,4 proc., podczas gdy miesiąc temu było to 5 proc. Rosnące koszty ogrzewania podniosły ceny energii o 13,4 proc. rdr. Wzrost cen paliw sięgnął rekordowych 36,6 proc. - to skutek drożejącej ropy oraz osłabienia złotego" - zauważył Klucznik.
Według szacunku PIE, inflacja bazowa wzrosła do 4,7 proc., a podwyżki dotyczą najprawdopodobniej większości dóbr i usług, szczególnie odzieży oraz usług zdrowotnych.
Analityk ocenił, że wzrost cen spowolni dopiero w przyszłym roku. "Szacujemy, że rządowa tarcza antyinflacyjna obniży CPI w I kwartale 2022 o ok. 1,2 pkt. proc – inflacja spadnie w okolice 6,5 – 7 proc. Presję kosztową ograniczać będą również spadające ceny ropy oraz frachtu międzynarodowego – efekty tych zmian prawdopodobnie zobaczymy w II kwartale" - stwierdził Klucznik.
Mimo to - jak zaznaczył - inflacja w przyszłym roku dalej będzie wysoka.
"Narodowy Bank Polski wskazuje, że odsetek firm prognozujących podwyżki wynagrodzeń wzrósł do 44 proc. - to najwyższy odczyt w historii badania. Na analogiczne trendy wskazują badania koniunktury konsumenckiej GUS – ponad 45 proc. gospodarstw domowych oczekuje utrzymania się inflacji w kolejnych miesiącach. W konsekwencji narasta presja płacowa w polskiej gospodarce. W takich warunkach zdolność NBP do kontroli inflacji będzie ograniczona" - zauważył ekonomista.
ING: w grudniu rekord inflacji
"W listopadzie inflacja CPI wzrosła do poziomu 7,7 proc. r/r (...). Powodem są ceny paliw, energii i żywności, ale również rekordowo wysoki wskaźnik inflacji bazowej netto (wg naszych szacunków 4,6 proc.)" - przekazał we wtorkowym komentarzu główny ekonomista ING Bank Śląski Rafał Benecki. Dodał, że "szczyt CPI w grudniu 8,5 proc. r/r".
W ocenie ekonomisty, w 2022 r. CPI będzie hamować ale na efektach statystycznych, inflacja bazowa pozostanie wysoka, zmienią się czynniki inflacyjne, mniejszy wpływ będą miały ceny zewnętrzne, a większy krajowa presja płacowa i popytowa.
"Dlatego nawet jak inflacja CPI zacznie spadać, to bazowa pozostanie rekordowo wysoka, co będzie rodzić duże większe obawy niż wysoki poziom CPI" - wskazał.
Zdaniem Beneckiego, w Polsce (i niektórych krajach regionu Europy Środkowej) widoczne jest "duże większe ryzyko wystąpienia spirali płacowo-cenowej i utrwalenie wysokiej inflacji niż w krajach rozwiniętych, m.in. z uwagi na znacznie mocniejszy rynek pracy i silniejsze żądania płacowe". Jak dodał, szczególnie w porównaniu do Eurolandu.
"Dlatego spodziewamy się wzrostu stóp NBP do 3 proc." - dodał.
Skomentuj artykuł