44 zatrucia dopalaczami w ciągu tygodnia

Leczenie zatrutych dopalaczami stwarza poważne problemy, gdyż lekarze nie znają składu specyfików (fot. PAP/Roman Jocher)
PAP / wab

W ciągu ostatniego tygodnia policja odnotowała 44 przypadki zatruć dopalaczami. Na dodatek leczenie zatrutych stwarza poważne problemy, gdyż lekarze nie znają składu specyfików.

Jak powiedział, od soboty, kiedy Główny Inspektor Sanitarny zdecydował o wycofaniu produktu o nazwie "Tajfun" i innych podobnych do niego środków oraz o natychmiastowym zamknięciu wszystkich punktów, które je oferują, doszło do 50 przypadków naruszenia prawa. Tyle osób zerwało plomby ze sklepów z dopalaczami lub złamało zakaz handlu tymi substancjami.

Policja apeluje, aby informować ją o wszelkich próbach sprzedaży dopalaczy; sprawdzany jest każdy sygnał. Przestępstwo to - jak przypomniał Sokołowski - zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat dwóch.

Dopalacze to substancje psychoaktywne, które mogą działać podobnie do narkotyków; można je legalnie kupić w Polsce. Są sprzedawane m.in. jako przedmioty kolekcjonerskie lub nawozy do roślin. Nie ma dokładnej statystki zatruć dopalaczami, w szpitalach kwalifikowane są one jako tzw. inne zatrucia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

44 zatrucia dopalaczami w ciągu tygodnia
Komentarze (3)
A
Alfista
7 października 2010, 12:20
Jeżeli dopiero zaczął a sklepy funkcjonują rok to ciekawe kto i dlaczęgo dopiero teraz? No tak Balcerowicz zamontował licznik zadłużenia i wszystko jasne.
7 października 2010, 12:14
Dziwna.Ale może po prostu wreszcie ktoś się tym zajał.I zaczał prowadzić statystyki a nie wpisywać w kategorię "Inne zatrucia"
J
joachim.b
7 października 2010, 12:01
 Dziwna ta nagła eksplozja wypadków związanych z dopalaczami