ABW o zagrożeniu terrorystycznym w Polsce
Obecnie nie ma sygnałów świadczących o tym, że po śmierci Osamy bin Ladena, zwiększyło się zagrożenie atakami terrorystycznymi w Polsce - ocenia ABW. Jak powiedziała PAP rzeczniczka Agencji Katarzyna Koniecpolska -Wróblewska, sytuacja jest na bieżąco monitorowana.
- W tej chwili nie ma przesłanek, które uzasadniałyby zwiększenie poziomu zagrożenia atakami terrorystycznymi w Polsce - powiedziała w poniedziałek PAP Koniecpolska-Wróblewska. Dodała, że ABW 24 godziny na dobę, na bieżąco, monitoruje sytuację i analizuję wszystkie informacje, które mogłyby mieć wpływ na bezpieczeństwo w Polsce. "W zależności od tych analiz będziemy reagować" - dodała.
Według strony internetowej Rządowego Centrum Antyterrorystycznego, współtworzonej przez ekspertów ABW (www.antyterroryzm.gov.pl) w Polsce jest obecnie najniższy, zielony poziom zagrożenia atakami terrorystycznymi.
W niedzielę wieczorem (czasu USA) amerykańskie media podały, że Osama bin Laden przywódca Al-Kaidy, odpowiedzialny m.in. za atak na World Trade Center z 11 września 2001, nie żyje. Zginął podczas akcji amerykańskich sił specjalnych, w Islamabadzie - stolicy Pakistanu.
Informację tą potwierdził w specjalnym oświadczeniu prezydent Barack Obama, podkreślając, że wytropienie szefa Al-Kaidy było priorytetowym zadaniem USA.
Na wieść o śmierci bin Ladena kilkaset osób zgromadziło się przed Białym Domem w Waszyngtonie wznosząc patriotyczne okrzyki i flagi narodowe. Zebrani spontanicznie zaintonowali hymn USA. Według relacji telewizyjnych, ludzie w całym kraju przekazywali sobie nawzajem tą wiadomość przez telefon, internet, Twittera i inne elektroniczne media. Rodziny ofiar zamachu z 2001 gratulowały sukcesu amerykańskim oddziałom specjalnym.
USA apelują jednak do swoich obywateli, by zachowali czujność, przebywając za granicą, i ostrzegają przed możliwością "antyamerykańskich ataków" po informacji o śmierci Osamy bin Ladena.
Skomentuj artykuł