Będzie śledztwo ws. prezydenta Gdańska?
Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu otrzymała zawiadomienie o możliwości popełnienia przez prezydenta Gdańska przestępstwa związanego ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi. Zawiadomienie złożyło CBA.
Jak poinformowała w czwartek PAP Hanna Grzeszczyk z poznańskiej prokuratury apelacyjnej, sprawą będzie zajmował się wydział ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji. - Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie szefa CBA. Załącznikiem do tego zawiadomienia jest osiem segregatorów zawierających dokumenty z przeprowadzonej przez delegaturę CBA w Gdańsku kontroli oświadczeń majątkowych prezydenta Gdańska. Prokurator zapoznaje się z tymi materiałami - powiedziała Grzeszczyk.
Po zapoznaniu się ze złożonymi dokumentami prokuratura podejmie decyzję o ewentualnym wszczęciu śledztwa.
W poniedziałek Centralne Biuro Śledcze podało, że zawiadomiło Prokuraturę Generalną o możliwości popełnienia przez Pawła Adamowicza przestępstwa związanego ze składanymi przez niego oświadczeniami majątkowymi. Prokurator generalny podjął decyzję o przekazaniu zawiadomienia do poznańskiej prokuratury apelacyjnej.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz w oświadczeniu wydanym w poniedziałek poinformował, że nie zna treści pisma CBA i w związku z tym nie może się do niej ustosunkować. Adamowicz napisał też, że od początku postępowania prowadzonego przez CBA udostępniał funkcjonariuszom wszelką dokumentację i składał wyjaśnienia.
Prezydent Gdańska dodał, że "jest pewien swoich racji i ze spokojem oczekuje, że prokuratura jednoznacznie rozstrzygnie te kwestie na jego korzyść".
Skomentuj artykuł