Dach Stadionu Śląskiego niebezpieczny?

Przebudowa Stadionu Śląskiego w lutym 2011 roku. (fot. Marek Borys / (CC BY-SA 3.0) / Wikimedia Commons)
"Rzeczpospolita" / PAP / slo

Czy dach Stadionu Śląskiego będzie bezpieczny dla widzów? Eksperci od 1,5 roku nie mogą tego ustalić - informuje "Rzeczpospolita".

To miała być pierwsza gotowa arena na Euro 2012 w Polsce -legendarny Stadion Śląski w Chorzowie, zmodernizowany, z zawieszonym nad widownią jednym z największych dachów na świecie. Z dumy Śląska nic nie wyszło - Euro przeszło koło nosa, a przebudowy stadionu nie dokończono do dziś.

Od czasu awarii przy montażu dachu w lipcu 2011 r. nie wiadomo, czy będzie on bezpieczny dla 55 tys. widzów. "Dotychczasowe ekspertyzy, jakie przedstawiał inwestor, nie przekonały mnie, że tak jest. Dlatego wstrzymałem tę inwestycję" - mówi Lech Ryszkiewicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Chorzowie.

Z powodu feralnej inwestycji cierpi kasa i prestiż inwestora, czyli samorządu województwa, straty ponosi generalny wykonawca (Mostostal Zabrze), od trzech lat nie odbyła się tu żadna impreza: ani sportowa, ani muzyczna.

"Stanęliśmy przed problemem, jak dokończyć budowę, by była ona w pełni bezpieczna" - przyznaje Łukasz Czopik, sekretarz województwa. Same ekspertyzy kosztowały urząd marszałka 1,7 mln zł. Kto zapłaci za wielomiesięczne opóźnienia? Nie wiadomo.

Więcej na http://www.rp.pl

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dach Stadionu Śląskiego niebezpieczny?
Komentarze (2)
26 listopada 2012, 10:53
Obliczamy ciężar śniegu przy maksymalnych opadach,albo nacisk wody podczas nawałnicy -podwieszamy stosowne ciężary pod nim i czekamy ze cztery tygodnie... Problem w tym, że ten dach nie wisi na swoim miejscu, bo podczas jego podnoszenia pękły uchwyty lin nośnych tzw. krokodyle i teraz nie wiadomo, co jest przyczyną: wada krokodyli, źle policzone ich obciążenie czy coś jeszcze innego.
T
teresa
26 listopada 2012, 08:55
Obliczamy ciężar śniegu przy maksymalnych opadach,albo nacisk wody podczas nawałnicy -podwieszamy stosowne ciężary pod nim i czekamy ze cztery tygodnie...