"Decyzja komisji zemstą za moją walkę z korupcją"

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / ptt

Według byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przyjęcie wniosku przez komisję odpowiedzialności konstytucyjnej, że postawienie go przed Trybunałem Stanu jest zasadne, to zemsta za jego skuteczną walkę z korupcją ludzi władzy.

- Dzisiejsze wydarzenie w Sejmie traktuję, w ramach kampanii wyborczej Bronisława Komorowskiego, jako zemstę za skuteczną walkę z korupcją ludzi władzy, za walkę z przestępczością, otwieranie zawodów prawniczych, kiedy byłem Prokuratorem Generalnym - powiedział Ziobro na konferencji w Sejmie.

Według Ziobry PO "naruszyła w tej sprawie wszelkie standardy prawne". Zaznaczył, że aby wyrobić sobie zdanie, należy wysłuchać świadków obrony i oskarżonego, a komisja wysłuchała jedynie oskarżających go osób.

DEON.PL POLECA

Komisja odpowiedzialności konstytucyjnej przyjęła w piątek wniosek, że postawienie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu jest zasadne.

Byłemu ministrowi sprawiedliwości zarzuca się naruszenie konstytucji, ustawy o Radzie Ministrów oraz ustawy o działach administracji rządowej. W uzasadnieniach wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na "walkę z układem"; PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz ds. nacisków.

Takie same zarzuty stawiane są Jarosławowi Kaczyńskiemu. Platforma złożyła wnioski o postawienie Ziobry oraz Kaczyńskiego przed Trybunałem Stanu w 2012 roku.

Zarówno Ziobro, jak i Kaczyński stwierdzali wielokrotnie, że nie widzą żadnych podstaw do postawienia ich przed TS.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Decyzja komisji zemstą za moją walkę z korupcją"
Komentarze (2)
K
Kontrrewolucja
24 kwietnia 2015, 14:53
Oczywiście że komoruski wygra. Nie po to mordowali prezydenta żeby oddawać władze w jakiś śmiesznych wyborach. A tępy lud i tak nic nie zrobi. Polska od 2 wojny światowej jest ciągle pod okupacją sowiecką. Bez kontrrewolucji wymrzemy, a niedobitki będą musiały wyemigrować. Jedyna opcja to surowe rozliczenie oszustów z PO i SLD. Łącznie z karą śmierci i obozami pracy.
L
lyhtawio
24 kwietnia 2015, 17:09
Gdyby Polska była (jak piszesz) pod okupacją sowiecką,to politycy i media nie uprawiałyby antyrosyjskiej histerii. Od 1989 roku mamy inną,bardzej groźną. Sowiecka była jak skorpion a ta jest jak pijawka. Kto mądry,ten sobie dopowie resztę.