Dorn: po wyborach zmienimy ten system

Dorn: po wyborach zmienimy ten system (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / ad

Oferta opozycji dla przyszłych emerytów, obecnych 30-40-latków powinna brzmieć - po wyborach zmienimy ten system - mówił w sejmowej debacie nad zmianami w systemie emerytalnym Ludwik Dorn (niezrzeszony).

Obecne zmiany nie dotyczą reformy systemu emerytalnego - przekonywał Dorn. - Istotą rzeczy jest przejęcie strumienia finansowego, w celu uniknięcia progu ostrożnościowego dla finansów publicznych. "Mówi się, że maszyny drukujące dziennik urzędowy już się grzeją, by od 1 maja można było przejąć ten strumień pieniędzy" - dodał.

Według niego w tej sytuacji opozycja nie powinna liczyć, że jej poprawki zostaną uwzględnione. Po przegranych głosowaniach opozycja powinna podjąć wobec przyszłych emerytów zobowiązanie, że w kolejnej kadencji to przejęcie strumienia finansowego zostanie odwołane - powiedział Dorn. Poinformował, że w komisji finansów publicznych zgłosił poprawki o czasowym zawieszeniu przekazywania składek do OFE.

Zdaniem posła potrzeba wspólnej deklaracji klubów opozycyjnych, że po tym, jak obecna koalicja PO-PSL utraci większość w Sejmie, "zostanie odwołany wyrok" na składki przyszłych emerytów.

Wyjaśnił, że w jego propozycji nie chodzi o automatyczny powrót do pełnej składki na OFE 7,3 proc. w 2013 r. "Istotą tej koncepcji jest danie przyszłej większości sejmowej czasu na zgranie reformy sytemu emerytalnego z realną reformą finansów publicznych - przekonywał Dorn. - Byłby to też czas na dalsze negocjacje z Komisją Europejską w sprawie naliczania długu publicznego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Dorn: po wyborach zmienimy ten system
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.