"Godność" zarzuca Palikotowi profanację krzyża

Ale najważniesze że poszła w świat informacja że Podli Oszuści są tak samo zagrożeni zamachami jak działacze PiS. I o to chodziło. Ja od początku pisałem że Niesiołowski kłamie i gość wcale w tym lokalu nie był. Potwierdził to ochroniarz. Pewnie go teraz PO wyrzuci z pracy za zbytnią prawdomówność.

witek to taki nasz portalowy Niesiołowski

Z tym Niesiołowskim to bylo dobre. Podobno oświadczył że Bóg go bardziej kocha niż ludzi z PiS, dlatego zamachowiec go nie zastrzelił, niezła polewka. I tacy ludzie nami rządzą, to już nie jest polewka. Oni tak robią  z siebie błaznów, bo chcą odwrócić uwagę od tego co naprawdę jest ważne - rozkradanie kraju, złodziejski kontrakt gazowy do 2045 roku sprzeczny z prawem UE, kłamstwa w sprawie Smoleńska, rosnące podatki i ceny.

No właśnie komuszki, temat jest o Palikocie, a wy znowu obszczekujecie Kaczyńskiego i Radio Maryja, czy to już nie paranoja? A może byście jeszcze napisali coś jak to wasz idol Niesiołowski o mały włos nie został zamordowany w Łodzi? Na szczęście dostał już ochronę, szkoda że nie pielęgniarzy z psychiatryka.

To wygląda jakby kilku tu piszących nic innego nie robiło tylko oglądało TVN a potem przepisywało to w internecie. Oni po prostu powtarzają to co usłyszą poprzedniego dnia w "Szkle kontaktowym". Kręcą się jak pies wokół własnego ogona wokół tych samych tematów. Jest cała masa no liferów którzy siedzą przed TV i myślą że należą do elity, bo powtarzają to co mówi telewizornia.

Ech komuszku, dzień bez szczekania na witka, Kaczyńskiego i RM dniem straconym, co? Ho ho witku czy to aby nie megalomania ,że stawiasz się na równi z RM to rozumię ale żeby z wodzem uważaj bo skończysz jak Dorn,Jurek Migalski,Kluzik i Jakubowicz,znaj swoje miejsce w szyku

Ech komuszku, dzień bez szczekania na witka, Kaczyńskiego i RM dniem straconym, co?

Polecam przyjrzeć się faktom Przyjrzyj się więc. i przestać wierzyć niebieskim mediom i czerwonym gazetom. To jest prawdziwie rzeczowy argument.

Porównania z Gomułką to kolejne nadużycie. Oczywiście dla Ciebie i Tobie podobnych niemożność zbudowania kościoła w Nowej Hucie to takie samo (a raczej mniejsze) prześladowanie niż niemożność postawienia pomnika Lecha Kaczyńskiego (mimo użycia krzyża jako substytutu).

Grzegorzu, istotnie dajesz przykład wysokiego poziomu wypowiedzi, o który apelowałeś. Nie podałeś żdnego argumentu, poza koronnym oczywuiście: Grzegorz tak uważa i klękajcie narody. Oczywiście, niemożność stawiania pomników Lecha Kaczyńskiego w dowolnym miejscu jest większym prześladowaniem Kościoła niż niemożność uzyskania zezwolenia na postawienie kościoła na dużym osiedlu, oczywiście więzienie kard. Wyszyńskiego, śmierć księży w PRL to nie żadne prześladowania, bo dopiero dzisiaj Grzegorz cierpi. Oczywiście śmierć chrześcijan w Indiach i Sudanie to nic w porównaniu z prześladowaniami pępka świata - prawdziwych Polaków-katolików.

skoro w naszym kraju, w dobie ataku na kosciół i profanacji symbolu religijnego Takie głupie gadanie woła o pomstę do nieba. To obraza tych, którzy cierpieli w czasach prawdziwego ataku na Kościół w Polsce. Czy Ty na prawdę myślisz, że ludzie o których piszesz, czyli tacy, którzy urodzili się głównie przed 1970 i walczyli z komunistycznym reżimem, z zadowoleniem patrzą na to, jak obecnie Palikot przybija do krzyża konstytucję, stawia obok niego wódkę i kiełbasę jako symbole pychy i chciwości Kościoła? Wierzący mieszkańcy Nowej Huty, którzy w 1960 bronili swojego krzyża, wspominają kogoś takiego, który używał podobnych sformułowań do Palikota: ""Kiedy Gomułka przyjechał tutaj na 15 maja na Dzień Hutnika, grzmiał nieprawdopodobnie. Teksty jego przemówień były pełne słów takich jak darmozjady. Ludzie wtedy woleli o tym w ogóle nie mówić" - tak Franczyk tłumaczy fakt, że obrona krzyża to wciąż mało znany w Polsce epizod z historii Nowej Huty." Polecam przyjrzeć się faktom i przestać wierzyć niebieskim mediom i czerwonym gazetom.

kinga to bardzo subtelna niewiasta, niezadko powołująca sie na Niebo w atakach na strasznych adwersaży z których żaden jednak " moczu  na jej głowę nie oddał ". A gdyby i tak jej się zdarzyło to też by nie protestowała. Przecież to nic takiego. Mozna by rzec POprawność. .....nieprawda ?

@Witek: :D dobre. Nie znałem.

@Kinga: Nie unoś się Kingo bo ci tak zostanie. To, że się nie zgadzasz z moją wypowiedzią nie znaczy, że jest głupia, tylko to, że się  z nią nie zgadzasz. Wolę wypowiedzi na większym poziomie. Rozumiem, że wg. ciebie nikt kościoła nie atakuje. Przyjmij do wiadomości, że są tacy, którzy twierdzą inaczej, np. ja. Skąd wiesz ile ja cierpie z powodu mojego wyznania? Skąd mnie tak dobrze znasz? A może ja i mi podobni nie są kościołem? Szczypta łagodności dodaje dyskusji żywotności. Rozumiem, że nieświadomość to hipnotyczny błogostan. Jednak to Prawda wyzwala człowieka. Proponuje, abyś napisała list do ojca św. ws. jego modlitw za cierpiący i prześladowany kościół.

Uwaga Polacy zamieszkali w Waszyngtonie, Nowym Yorku i okolicach! W dniach 6-10 Listopada może nastąpić atak terrorystyczny na wasze miasta! Atak może być przeprowadzony za pomocą ładunku jądrowego lub tak zwanej "brudnej bomby" wypełnionej materiałem promieniotwórczym. Istnieją bardzo poważne przesłanki wskazujące że taki atak jest przygotowywany przez władze USA i Izraela w celu oskarżenia Iranu i stworzenia pretekstu do ataku na Iran i inne kraje oraz ostatecznego rozwiązania kwestii palestyńskiej. Jedną z przesłanek wskazujących na możliwość ataku jest wyjazd w tych dniach prezydenta USA poza granice kraju. Jego wizyta w Indiach i indonezjii ma bezprecedensową obstawę 35 amerykańskich okrętów oraz samolotów myśliwskich. Następną przesłanką są ćwiczenia w symulowanym wypadku broni jądrowej w bazie okretów podwodnych Kings Bay, położonej w pobliżu Waszyngtonu. W przeszłości podczas ataków na WTC w Nowym Yorku odbywały sie ćwiczenia lotnictwa, a podczas ataku terrorystycznego w Londynie odbywały się ćwiczenia służb antyterrorystycznych. Kilka tygodni temu współpracownicy prezydenta Obamy pochodzenia żydowskiego odeszli z Białego Domu. przypomina to absencję żydowskich pracowników WTC w dniu zamachu. Podobno obserwowano też w ostatnich dniach wypłynięcie dużej ilości luksusowych jachtów z NY. Te informacje pochodzą z internetu, nie wszystkie muszą być prawdziwe ale warto być ostrożnym. Możliwość ataku jest to tylko przypuszczenie, nie należy wpadać w panikę. Jednak przezorność nakazuje wybrać się w tych dniach na wycieczkę poza miasto, jak najdalej od wschodniego wybrzeża, gdyż atak może tym razem nastąpić z pokłady statku handlowego. Postarajcie sie przeglądnąć strony internetowe pod kątem możliwgo ataku, dla swojego własnego bezpieczeństwa.

@adamajkis: Trudno odnieść się merytorycznie do twojej wyPOwiedzi ze względu na twoją niechęć do jakiejkolwiek rozmowy, bo tak patrze sobie na twoje przemyślenia dot. mnie i tego jaka jest moja miłość i do kogo jest skierowana, oraz kpiarski ton mający jak sądze ukazać ogrom ciemnogradu, który mnie otacza i sekciarskie zacięcie polityczne. No, jakby na to nie patrzeć i ile razy to narzuca mi się wręcz takie wrażenie jakbym już gdzieś słyszał taką lemmingową nowomowę. Zdaje się, że pewna partia polityczna przoduje w tego typu wypowiedziach, taka specyficzna logika - nawrzucać, obsmarować, poniżyć, a jak się okaże, że się myliłem no to cóż, kto będzie pamiętał kto szkalował. Na wstępie tego artykułu autor przytacza twierdzenie Murphiego i niech ono będzię moją płętą.  To jest męczące, czytanie takich autorytatywnych wypowiedzi pseudo znawców "pozycji Kościoła" itp. Jest tyle forów np racjonalista.pl czy jakoś tak. Tam można się wyżyć werbalnie. Ps. Szkoda, że admin nie pilnuje poziomu wypowiedzi forum, bo to może się skończyć drugim Youtube o zgrozo :(.

skoro w naszym kraju, w dobie ataku na kosciół i profanacji symbolu religijnego Takie głupie gadanie woła o pomstę do nieba. To obraza tych, którzy cierpieli w czasach prawdziwego ataku na Kościół w Polsce.

Apropos "substytutu". Znowu nieuki z PO dają popis swojej ignorancji robiąc aferę tam gdzie jej nie ma. Przypomina mi sie kawał jak jeden menel obraził się śmiertelnie, bo drugi "zwyzywał go" mówiąc do niego "ty sufraganie" ;)

Tworzy się pomniki, aby uczcić i zachować pamięć o jakiejś istocie/idei lub o pewnym zdarzeniu. Krzyż jest symbolem Męki i Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Harcerze użyli Krzyża (symbolu Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa), aby uczcić ofiary katastrofy smoleńskiej. Krzyż stał się więc substytutem funkcji upamiętniającej pomnika. Jarosław Kaczyński powiedział: "(...)krzyż, który był swego rodzaju substytutem pomnika(...)". Swego rodzaju, czyli w dziedzinie cech i znaczeń charakterystycznych dla niego. Jedną z takich cech jest upamiętnienie. Stosujemy krzyże na cmentarzach, na grobach, jako ordery itd. Aby uściślić swoją wypowiedź, Kaczyński powinien był powiedzieć, że Krzyż jest substytutem pomnika w pewnym zakresie, a nie całości. By obronić się przed ewentualnym oskarżeniem o profanację, wystarczyłoby, że sprostowałby swoją wypowiedź, formułując wyjaśnienie o takiej treści, jaką zawarłem w tekście powyżej. Gdyby zaszła taka potrzeba, na pewno by tak postąpił.

Śmierdzący PO-wskim odorem zajmijcie się swoim Komorowskim, który nazywa się "gorliwym katolikiem", a popiera in vitro. To jest dopiero herezja. Przejęzyczenie Kaczyńskiego tak was boli, a podsycanie nienawiści do PiS-u, które doprowadziło do zbrodni jest dla was chrześcijańską polityką miłości? Farbowani katolicy. Żal mi was.

Obawiam się że ten proces będzie tylko darmową reklamą Palikota i jego partii.Jesli nawet"Godność" wygra od  podniesie sie szczekanie że Polska jest krajem wyznaniowym,a Palikot wyjdzie na prześladowanego bojownika o wolność.Tak czy tak, bedzie miał rozgłos o który mu chodzi..

@veto dla fanatyzmu: Zadałeś pytanie chyba na nie właściwym forum. Ono jest skierowane do Godniści. Ponadto nie wydaje mi się żeby ciebie (to tylko moja opinia) obchodził krzyż i szacunek wyrażany przez niego Zbawicielowi skoro w naszym kraju, w dobie ataku na kosciół i profanacji symbolu religijnego raz za razem twoim głównym problemem w.s. ww. problemu była wypowiedź polityka proawicowego. Ponadto nie odniosłeś się do tego czy wg. ciebie palikot i banda sprofanowali krzyż i naruszyli uczucia katolików czy nie - twoim problemem jest Kaczyński, a nie ww. temat. Wg. mnie doszło do obrazy uczuć religijnych katolików, a krzyż nie może być sprowadzany do narzędzia wyrazu dla ludzi, którzy nazywają siebie artystami, a rzeczywiście są ich zaprzeczeniem. Jeżeli krzyż symbolizuje m.in. zwycięstwo życia nad smiercią i miłość Boga do wszystkich ludzi to należy mu się przynajmniej taki szacunek jak fotografii np twojej matki, a w domysle największy. Bo nikomu by nie przyszło do głowy brać fotografię czyjejś matki czy ojca i za przeproszeniem robić nią cheppening i wycierać sobie gębę.

Jeśli prokuratura uwględni ten wniosek, to z urzędu musi również wziąść się za sprawę Kaczyńskiego za nazwanie krzyża substytutem. Ciekawe dlaczego to stowarzyszenie nie złożyło własnie w sprawie Kaczyńskiego - jednym wolno więcej niż innym?