"GP Codziennie": Służby specjalne bez kontroli

PAP / psd

Ze znajdujących się w Sejmie dokumentów wynika, że Służba Kontrwywiadu Wojskowego pozostaje praktycznie bez nadzoru - stwierdza "Gazeta Polska Codziennie".

Jak relacjonuje "GPC", w związku z nielegalną inwigilacją swego asystenta poseł PiS Tomasz Kaczmarek skierował do szefów MON i MSW interpelacje. Pyta w nich ministrów, jakie działania kontrolne podjęli w związku z nielegalnymi działaniami podległych im służb i jakich dokonali ustaleń.

W odpowiedzi szef MSW Jacek Cichocki wskazał, że szef SKW podlega ministrowi obrony, a jego działalność podlega kontroli Sejmu, co wynika z ustawy o SKW (art. 3).

DEON.PL POLECA

Z kolei wiceszef MON Czesław Mroczek, powołując się na tę samą regulację, przyznał, że szef SKW podlega ministrowi obrony. Jak relacjonuje "GPC", napisał jednak, że funkcję kontrolną pełni minister koordynator służb specjalnych, czyli obecnie minister spraw wewnętrznych.

"Mamy do czynienia z kuriozalną sytuacją - doprowadzono do tego, że specjalna służba wojskowa, jaką jest SKW, pozostaje praktycznie bez kontroli" - stwierdza Kaczmarek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"GP Codziennie": Służby specjalne bez kontroli
Komentarze (3)
.
...
8 października 2012, 10:45
"Mamy do czynienia z kuriozalną sytuacją - doprowadzono do tego, że specjalna służba wojskowa, jaką jest SKW, pozostaje praktycznie bez kontroli" - stwierdza Kaczmarek. E cui facit , qui prodest” - łac. „głównym sprawcą zbrodni ten, kto na tym skorzystał” Rozumując w ten sposób łatwo wykazać, że głównym sprawcą jest Jarosław Kaczyński, bo to głównie on korzysta na takich akcjach.
KN
kto na tym korzysta ?
8 października 2012, 09:42
"Mamy do czynienia z kuriozalną sytuacją - doprowadzono do tego, że specjalna służba wojskowa, jaką jest SKW, pozostaje praktycznie bez kontroli" - stwierdza Kaczmarek. E cui facit , qui prodest” - łac. „głównym sprawcą zbrodni ten, kto na tym skorzystał”
W
wer
8 października 2012, 08:47
Cóż oczekiwać od para-rządu...