Grzegorz Schetyna: Palikot to fenomen

(fot. PAP/Wojciech Pacewicz)
"Gazeta Wyborcza" / PAP / pz

SLD i Palikot byliby dla nas najgroźniejsi, gdyby się porozumieli, mówi "Gazecie Wyborczej" wiceprzewodniczący PO Grzegorz Schetyna. I dodaje: całe szczęście, wydaje się to niemożliwe.

W obszernym wywiadzie nt. ostatnich wydarzeń na polskiej scenie politycznej, Schetyna podkreśla m.in., że Ruch Palikota jest partią, która ma przestrzeń wzrostu. - Patrzę na Palikota jako na zupełny fenomen w polityce. Jego problemem są ograniczenia organizacyjne. Gdy podjął próbę budowy lokalnych struktur, zaczęły się wojny w regionach. I to może uniemożliwić stworzenie dużego projektu politycznego. Ale jeśli chodzi o energię, inwencję, pomysły, to Palikot absolutnie ma największy potencjał i jest dla nas największym zagrożeniem, podkreśla Schetyna.

W wywiadzie m.in. o Trybunale Konstytucyjnym dla Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry ("… mam poczucie, że powinni przed nim stanąć"), o odejściu pos. Łukasza Gibały (jeżeli będziemy zawodem dla młodych, to będziemy ich tracić na rzecz Palikota), o sukcesji w PO (nie powiedziałem, że nie będę startował).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Grzegorz Schetyna: Palikot to fenomen
Komentarze (2)
MR
Maciej Roszkowski
1 kwietnia 2012, 12:16
 Nie byłoby Palikota, tak jak przedtem Leppera, gdyby w pewnym czasie  nie byli potrzebni.To całkiem sztucznie zapłlodnione postacie Ale czasem spisek przerasta spiskowców. Panie Tusk warto było?
Bogusław Płoszajczak
19 marca 2012, 08:22
Trudno o lepszą zachętę do porozumienia niż takie własnie słowa!