Jedno zdjęcie wystarczy na kilka mandatów

(fot. Cezary Piwowarski / Wikipedia Commons / CC)
"Rzeczpospolita" / PAP / drr

Zdjęcie z fotoradaru może być dowodem nie tylko na przekroczenie prędkości, ale także na niezapięte pasy czy brak włączonych świateł - informuje "Rzeczpospolita".

Tak interpretuje przepisy cytowany przez gazetę Adam Jasiński z Komendy Głównej Policji. Fotoradar jest wprawdzie urządzeniem przeznaczonym do pomiaru prędkości, ale nie wyklucza rejestracji innych wykroczeń i może być dowodem na ich popełnienie - wyjaśnia.

Nie wszyscy prawnicy są zgodni z tą interpretacją i uważają, że zadecydować o tym może sąd.

DEON.PL POLECA

Problemów z interpretacja przepisów może być coraz więcej. Na polskich drogach działa już 315 nowoczesnych urządzeń zarządzanych przez Inspekcję Transportu Drogowego, a drugie tyle mają straże miejskie. Fiskus zamierza w tym roku zarobić na mandatach 1,5 mld zł.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jedno zdjęcie wystarczy na kilka mandatów
Komentarze (1)
A
Antoni
5 stycznia 2013, 15:18
Tu chodzi li tylko o pieniądze.NIc pozatym