KE wnioskuje o kary dla Polski. Tym razem za dalszą wycinkę w Puszczy Białowieskiej

Oriana Wprawdzie już zdecydowałem się na radykalne kroki umieszczając wpis  2017-09-16 23:44:35 -- >jednak  -no_name-  twierdzi iż przesadziłem ...    Więc to wszystko w czym przesadziłem  >>odwołuję>>     i przepraszam. Jednak prośba o wyjaśnienie i sprostowanie pozostaje i pozostanie aktualna. Nie uważam się za prostaka; tego co pewien "Wielki Człowiek" kiedyś miał zwyczaj nazywać "popapraństwem" - nie cierpię.    Więcej doczytasz w mojej odpowiedzi dla  -no_name-  02:01:34 | 2017-09-17   oraz 02:03:12 | 2017-09-17    Tymczasem - spokojnej refleksji na jutro ; właściwie to dziś ...  :-)

Powtórzę: mnie nie chodzi o nic więcej - jedynie umieszczenie na widocznym miejscu wyjaśnienia i sprostowania. Byłem gotowy podać mail-alias a nawet nr tel. - można było napisać coś do mojej skrzynki-konto deon.pl. Oczywiście - nic się nie musiało; i to "od biedy" też można przyjąć za uczciwe. Bywam na różnych forach i bywa iż temperatura mojej krwi jest niebezpiecznie blisko temperatury wrzenia. Twierdzę że jeśli ktoś ma niewiele lub wręcz nic do powiedzenia w jakiejś dziedzinie - po prostu niech milczy. Konto na deon.pl mam od ~25-30.07 - byłem i jestem pod wpływem agresywności na innych forach. Jeśli Oriana czuje się urażona lub jakkolwiek dotknięta - przepraszam (w sposób szczególny - jeśli jeśli rzeczywiście jest kobietą). Natomiast prośba o wyjaśnienie i sprostowanie tego o czym wyżej - pozostaje i pozostanie aktualna. Przestrzegania Regulaminu forum myślę że powinien dopilnować moderator-administrator. Jeśli uzna moje wpisy za te które już przekraczają granice, niech po prostu je usunie >>> wtedy ja w tym miejscu (pod tym artykułem) wszystkich którzy je czytali - przeproszę. I jeszcze  -no_name-  trochę mnie dziwi, nawet zastanawia tak zdecydowana obrona Oriany; słowo "kobieta" nie jest imieniem własnym i polska ortografia zaleca pisanie ich z małej litery; można oczywiście pisać je w jakikolwiek inny sposób. Ale zakładając iż Oriana dla  -no-name-  to osoba nieznajoma - skąd pewność że Oriana to kobieta. ​  Z nick-u  -no_name-  (np) - cóż można wywnioskować?  :-)

no_name 2017-09-15 23:48:52 - odpowiadam: Oriana miał(a) wystarczająco dużo czasu na wyjaśnienie i sprostowanie pomówień i oszczerstw: "Piszesz pod wieloma nickami, a przecież łatwo jest rozpoznać, że to ta sama osoba, nie jest to ani odważne, ani uczciwe. Wstydź się!" - w 2017-09-14 00:53:24 odpowiadając na (przyznaję - pisany przeze mnie pod wpływem impulsu) "komentarz".   Pisałem przecież(m.in.): "Oriana - przepraszam, ale czytająć Twoje komentarze można by odnieść wrażenie iż posiadasz dogłębną wiedzę w bardzo wielu, często skrajnie różniących się dzedzinach. Dla mnie to czysta iluzja."    oraz: "Jeszcze raz - używam jednego konta  -kmdrvel281-  i jedyny komentarz jaki umieściłem dotyczył słynnej brzozy oraz mgły na lotnisku pod Smoleńskiem ( na ten akurat temat wiem wystarzająco dużo ...). Oriana - przykro mi że to ty podjęłaś ten temat w sposób ... "niekompetentny"." Czy obraźliwe są dla  -Oriana-  powyźsze treści? Skoro twierdzi iż występuję na deon.pl pod kilkoma maskami (nick-ami) i jest to dla niej(go) łatwe do rozpoznznia - dlaczego po prostu nie poda szczegółów? - mnie wyłącznie tylko o to chodzi;   przecież sam(a) 2017-09-14 00:53:24 pisze o odwadze i uczciwości... Oczywiście Oriana "jeśli nie zechce (a może nie wie jak) odpowiedzieć" - oczywiście nie musi; natomiast ja również nie muszę "z taką jej decyzją się pogodzić" (sądzę, iż odpowiedniejszym słowem byłoby "zaakceptować".   Natomiast czy uczciwym jest komentowanie i opiniowanie (przynajmnie niektórych) artykułów bez znajomości podstawowych faktów które ich dotyczą? To już coś dużo więcej niż plaga na WSZYSTKICH forach; każdy może założyć maskę i pisać co tylko zechce.

Oriana - oszczerstwa mają to do siebie, iz mają pewne cechy, m.in.: > łatwo nimi operować, lecz są nie do udowodnienia > nie zawsze pozostają bezkarne > rzucone w niewłaściwej chwili i niewłaściwym kierunku generują b.wysokie koszty > w przypadku braku reakcji, więcej tych cech - później    TEKST KTÓRY PISAŁEM WCZORAJ - TO NIE BYŁ ŻART.   jk

Jeszcze raz - używam jednego konta  -kmdrvel281-  i jedyny komentarz jaki umieściłem dotyczył słynnej brzozy oraz mgły na lotnisku pod Smoleńskiem ( na ten akurat temat wiem wystarzająco dużo ...). Oriana - przykro mi że to ty podjęłaś ten temat w sposób ... "niekompetentny".   Oriana - teraz oczekuję jakichś wyjaśnień; poszło w świat iż jestem oszustem - są ludzie którzy po nicku wiedzą kim jestem. Skoro twierdzisz iż łatwo mnie rozpoznać pod wieloma maskami -"nickami" po prostu napisz - publicznie ich nazwy; lub na podstawie jakich obserwacji i wniosków tak twierdzisz. I to już nie jest prośba !!! Nie masz pojęcia jak prosto ( w pewnych warunkach ) można zidentyfikować komentującego mimo jego maski (papierowej ...).   Jeśli nie otrzymam żadnych wyjaśnień w rozsądnym terminie - któregoś dnia po prostu do Ciebie zadzwonię ...  :-)     jk P.S. jeśli zarykujesz rewanż - jestem gotowy publicznie "zdjąć maskę". Podam mail (oczywiście alias) oraz nr telef.   >wysyłam tą wiadomość na Twoje konto użytkownika -     i czekam na szczególy< Zmaterializujemy wspólne uzgodnienia publicznie na deon.pl w ustalonym miejscu i czasie.   Przestrzegam przed zlekceważeniem i zbagatelizowaniem problemu.   Oriana - po prostu przesadziłaś (odnośnie mojej osoby-rzecz jasna).    Czekam - najpierw pomyśl, dopiero potem działaj. Najgorszą (dla Ciebie) sytuacją będzie ta, kiedy nie zrobisz nic ...

Oriana - wstydzić nie mam się czego, wręcz przeciwnie.   Jestem incognito pro prez. L. Kaczyński.   Jestem incognito i zdecydowanie anty KE. RE  e.c.t. Nick mój to -kmdrvel281-; kmdr to stopień wojskowy (Marynarka Wojenna) - jestem na emeryturze. Konto założone na początku lipca. Jeśli chodzi o znak -281- niestety nie mogę ci tego wyjaśnić.   To o czym piszesz może dotyczyć konta -Jan281- założonego kilka dni wcześniej; to znana mi osoba - umieścił tylko jeden komentarz dotyczący modlitwy Prezydenta RP na Jasnej Górze dzień przed wetem dla ustaw o KRS oraz SN - konto zlikwidował kilka(naście?) godzin później za moim "wstawiennictwem" - na deon.pl z konta Jan281 istnieje tylko ten jeden komentarz.   Gdyby ktoś ( np. jan.wygnaniec ) miał potrzebę kontaktu z -Jan281- mogę pośredniczyć - ale zdroworozsądkowo ... Na deon.pl  ja innych kont nie posiadam - przyznaję, iż założyłem je wyłącznie po to, aby "zwracać uwagę" osobom komentującym na każdy dowolnie wybrany temat; jak można pisać o czymś, o czym nie ma się zielonego pojęcia. Większość komentarzy pisanych jest zdąży się pomyśleć, na zasadzie "no to ja ci pokażę". Szanuję komentarze ludzi kompetentnych ( widoczne bez problemu ). Oriana - przepraszam, ale czytająć Twoje komentarze można by odnieść wrażenie iż posiadasz dogłębną wiedzę w bardzo wielu, często skrajnie różniących się dzedzinach. Dla mnie to czysta iluzja. Nie będę pisał o tzw. trollach - na deon.pl takich przecież nie ma ... -:)

Oriana - po wakacjach ... ​Ewidentnie o wiele gorzej niż przed. Oriana - a mgła też tam była...?

@ Zbych Tam gdzie są świerki, tam są korniki drukarze. Jeżeli drzewo jest zdrowe, walczy, zalewając korniki żywicą. Jeśli nie ma siły, staje się ofiarą kornika. Lasy w Górach Izerskich były zniszczone przez przemysł, najpierw przez huty szkła w ubiegłych wiekach, a ostatnio przez przemysł w Czechach, Niemczech i Polsce - elektrownia Turoszów. Tak osłabione, chore drzewa nie potrafiły się bronić i stały się ofiara kornika i innych owadów oraz grzybów.  Korniki wystepuja okresowo, po ciepłych zimach jest więcej. Gradacja następuje co jakiś czas i po paru latach zanika. Zanik kornika powodują niesprzyjające warunki, ciężkie zimy, czy rozprzestrzenienie się owadów, które walczą z nim. Sytuacji z Puszczy Białowieskiej nie można porównywać do sytuacji z Gór Izerskich. Ponadto mówimy o puszczy, czyli o unikatowym lesie, jakiego nie ma już nigdzie indziej w Europie. Myslenie leśników jest jak o lesie przemysłowym, uprawie gospodarczej drzew.

Wszystkim "ekologom" polecam zapoznać się ze sprawą katastrofy ekologicznej w Górach Izerskich w latach 80-tych. Wtedy wskutek wielu błędów trzeba było wyciąć 100% drzewostanu i posadzić nowy las. Czytego chcemy w Puszczy Białowieskiej?

Tragicznie zmarły prezydent Lech Kaczyński był pierwszym i jedynym Prezydentem Polski, który podjął starania by całą Puszczę Białowieską objąć parkiem narodowym. Prezydent powołał specjalny zespół, którego celem miała być ochrona wartości przyrodniczych i kulturowych całej Puszczy Białowieskiej, a projekt zespołu zakładał objęcie całej Puszczy parkiem narodowym. Na skutek protestów lokalnych polityków i Lasów Państwowych projekt upadł, lecz kancelaria Prezydenta RP nadal sympatyzowała z ideą powiększenia parku narodowego, co okazywała przy różnych okazjach. "Zdaję sobie sprawę, że nasza przyroda to jeden z naszych największych kapitałów. A perłą w koronie jest tutaj Puszcza Białowieska. Może jeszcze te perły są dwie czy trzy inne poza Puszczą (...) I trzeba się dziś zastanowić – przyszedł już na to czas – powiedziałbym, po okresie pewnego chaosu, po okresie różnego rodzaju bólów związanych z transformacją, żeby kwestię Białowieży w ten sposób uporządkować, aby z jednej strony nie naruszało to interesów mieszkańców tej części naszego kraju, ale z drugiej strony, by to wielkie dobro, jakim jest dla nas Puszcza, zostało w pełni zachowane. I myślę, że Państwo znajdziecie tutaj takie rozwiązanie, które właśnie temu będzie służyć(...)” Lech Kaczynski, 21 lipca 2006 roku.

Całkiem niezły opis tej paradii w Trybunale UE, gdzie zasiadają marionetki unijnych elit vide Naczelniczki z Berlina. Bo skoro już nawet reporterka RMF FM mówi, że mieliśmy ustawkę, gdzie to wiceprezes Trybunału naprowadzał, albo wprost instruował przedstawicielkę wnioskodawcy czyli KE co ma zgłosić itd. itd. to już więcej dowodów naprawdę nie trzeba.

Śp. Lech Kaczyński sformułował kiedyś taką tezę, że ekologizm będzie totalitaryzmem XXI wieku.