Klasztor oo. Bernardynów w Alwerni w ogniu

Klasztor oo. Bernardynów w Alwerni (fot. wikipedia.pl)
PAP / wm

Straż pożarna ustala przyczyny pożaru Klasztoru OO. Bernardynów w Alwerni, który wybuchł w niedzielę wieczorem. W pożarze nikt nie ucierpiał - poinformował PAP w poniedziałek rzecznik małopolskiej straży pożarnej Andrzej Siekanka.

Pożar wybuchł w rejonie kotłowni i przedostał na poddasze. Spłonęło ok. tysiąca metrów kw. dachu nad budynkiem mieszkalnym i częścią kościoła. W trakcie akcji gaśniczej ewakuowano ośmiu zakonników.

DEON.PL POLECA

Straty - według wstępnych szacunków - mogą wynosić kilkanaście milionów złotych. Część kościelna nie została naruszona przez płomienie.

"Akcja była bardzo trudna. Mieliśmy problemy z dotarciem do miejsca pożaru oraz z zaopatrzeniem w wodę. Wodą była dowożona beczkowozami. Strażacy pracowali na zewnątrz i wewnątrz budynku, ponieważ woda spływała po dachu. W akcji uczestniczyło 150 strażaków" – powiedział PAP Andrzej Siekanka.

Według szacunków straży pożarnej akcja dogaszania potrwa jeszcze kilka godzin.

Klasztor w Alwerni (pow. Chrzanowski) powstał w 1616 r. z inicjatywy Krzysztofa Korycińskiego, właściciela pobliskich dóbr. Jego pierwowzór znajduje się we Włoszech, w Toskanii; to góra La Verna, na której św. Franciszek często spędzał czas na modlitwie i poście, i gdzie w 1224 r. otrzymał stygmaty.

Alwernia znana jest jako miejsce kultu obrazu Pana Jezusa "Ecce Homo", czczonego tu jako ikona Miłosierdzia Bożego. Do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Alwerni przybywają liczne pielgrzymki z okolicy, zwłaszcza z Górnego Śląska.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Klasztor oo. Bernardynów w Alwerni w ogniu
Komentarze (2)
A
adam
10 kwietnia 2011, 21:59
a może Panu Bogu chodzi o zwrócenie uwagi na mające się odbyć spotkanie "ekumeniczne" w Asyżu(po pierwszym spotkaniu było tam trzęsienie ziemi), argumenty zwolenników tradycji są warte zastanowienia, sam nie wiem?
N
nn
7 marca 2011, 08:00
Proszę poprawić pierwszą datę - jest błąd... jakoś nie chce mi się wierzyć, że klasztor powstał w 116r. :)) pozdrawiam