Kopcińska: prawdopodobnie we wtorek premier i szef MS zajmą się zaostrzeniem przepisów dot. pedofilii

Najprawdopodobniej we wtorek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i premier Mateusz Morawiecki zajmą się zmianami w prawie zaostrzającymi kary dla osób, które krzywdzą dzieci - powiedziała w poniedziałek rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

"Jesteśmy absolutnie zdecydowani, by zawsze bronić dobra dziecka. Dlatego kolejne kroki będą podejmowane, zapowiedział to już Jarosław Kaczyński" - powiedziała Kopcińska w Polsat News.

Jak dodała, najprawdopodobniej we wtorek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i premier Mateusz Morawiecki "zajmą się zmianami w prawie, zaostrzającymi kary dla osób, które krzywdzą dzieci". "Tu musimy być absolutnie bezwzględni, nie ma zgody na to, by krzywdzić dziecko" - zaznaczyła rzeczniczka rządu.

Kopcińska mówiła też, że "ci, którzy obecnie krzyczą i podnoszą hałas, powinni uderzyć się we własne piersi, co faktycznie zrobili wcześniej". "PiS robiło, zrobiło i jeszcze będzie się przyglądało, co zmienić, by ci, którzy skrzywdzili dziecko, nie wychodzili po 15 latach na wolność i mieli nie daj Bóg możliwość skrzywdzenia kolejnego" - powiedziała.

Pytana dlaczego sprawa pedofilii stała się punktem kampanijnym przed zbliżającymi się wyborami do PE i polskiego parlamentu, Kopcińska odpowiedziała, że PiS nie wykorzystuje w kampanii wyborczej tej kwestii.

"Temat - no cóż, nie wiem, czy ktoś go wywołuje specjalnie czy nie; były wcześniej różne próby wprowadzenia rozmów dot. światopoglądów przed wyborami samorządowymi, teraz kiedy PiS ubiega się o to, by wprowadzić dobrze przygotowaną drużynę do PE - skuteczną, wiarygodną (...) to faktycznie znów rozmawiamy na tematy światopoglądowe" - dodała.

Na pytanie, czy kwestia pedofilii, szczególnie w Kościele, może zdecydować o wynikach wyborów, Kopcińska powiedziała, że ma nadzieję, że zdecyduje tu program i ocena inicjatyw rządu oraz PiS. Mówiła, że jej formacja "nie od wczoraj" walczy z pedofilią i wyborcy zdają sobie z tego sprawę.

W sobotę na oficjalnym profilu Tomasza Sekielskiego na kanale YouTube premierę miał dokument "Tylko nie mów nikomu", w którym przedstawione zostały przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne.

W niedzielę na konwencji regionalnej PiS w Szczecinie, Kaczyński mówił m.in. że przygotowano zmiany w Kodeksie karnym, zgodnie z którymi przestępstwa pedofilii będą karane "dużo surowiej niż obecnie". "Dzisiaj bardzo często zapada nawet wyrok z zawieszeniem, praktycznie żadna kara, jak to się mówi: +w zawiasach+ czyli w ogóle. Otóż nie będzie +zawiasów+, będą surowe kary, być może nawet do 30 lat więzienia" - powiedział Kaczyński.

W poniedziałek rzeczniczka PiS Beata Mazurek przekazała PAP, że we wtorek "poznamy konkrety przedstawione przez rząd" dot. tych propozycji.

Obecnie uznawane karane są kontakty seksualne z osobami poniżej 15 roku życia. Kaczyński zapowiedział w niedzielę podwyższenie tego progu. "Granica odpowiedzialności karnej jest w Polsce - jeśli chodzi o wiek ofiary, zarysowana bardzo nisko - 15 lat. Ona będzie podwyższona, bo to jest konieczne. Trzeba być tutaj twardym" - powiedział prezes PiS.