Kto chce uczciwych wyborów, a kto nie?

(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / slo

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że posłowie, którzy zagłosowali w piątek za odrzuceniem projektu PiS zmian w Kodeksie wyborczym, "najwyraźniej nie chcą uczciwych wyborów".

Sejm odrzucił zaproponowany przez PiS projekt zmian w Kodeksie wyborczym, głosami koalicji PO-PSL i koła BiG.

- Dziś już jest jasne, kto chce uczciwych wyborów, a kto nie chce. Ci, którzy głosowali za odrzuceniem naszego projektu ustawy najwyraźniej uczciwych wyborów nie chcą - powiedział szef PiS podczas briefingu w Sejmie po głosowaniach.

DEON.PL POLECA

Według Kaczyńskiego, argumenty osób, które opowiedziały się za odrzuceniem propozycji PiS są "albo kłamliwe, (...) albo absurdalne". Mówił w tym kontekście, że projekt PiS to stara propozycja, a nie - jak według niego jest mówione - przygotowana ostatnio. Odnosząc się z kolei do zarzutów, że wskazywanie części składu PKW przez Sejm mogłoby upolitycznić Komisję, Kaczyński wskazał, że ciałem powoływanym przez Sejm jest np. Trybunał Konstytucyjny. W projekcie PiS zaproponowano, by zmienić sposób wyłaniania Państwowej Komisji Wyborczej tak, by część jej członków wskazywały kluby parlamentarne.

- Jeżeli tak, jak my proponujemy powołana Państwowa Komisja Wyborcza byłaby ciałem politycznym, to jakim ciałem jest Trybunał Konstytucyjny - przecież jest powoływany przez Sejm. My nie proponujemy tam polityków, tylko prawników - mówił Kaczyński.

- W tym amoku walki z nami i walki o to, by zapewnić sobie tu władzę na stałe, niezależnie od wszystkiego zapominają o najbardziej podstawowych regułach logicznego myślenia - stwierdził też lider PiS.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kto chce uczciwych wyborów, a kto nie?
Komentarze (4)
jazmig jazmig
5 grudnia 2014, 17:39
[url]http://m.ocdn.eu/_m/31d99af2c063804d006cedd06aa8a57a,62,19.jpg[/url]
WR
wicie, rozumicie
5 grudnia 2014, 16:26
Oni muszą trwać, waadza przegrać wyborów nie może ! Marksistowska konieczność dziejowa i obecna dyktatura genderowa (onegdaj proletariatu) po konsekwentnej demolce gospodarki i wypędzeniach Polaków, jeszcze tyle ma roboty w Polsce. Genderowa konwencja wróci do Sejmu. W styczniu Jak podaje „Wyborcza” szef sejmowej  komisji spraw zagranicznych otrzymał już opinię konstytucjonalistów w sprawie konwencji Rady Europy o zwalczaniu przemocy wobec kobiet. Ich zdaniem dokument jest zgodny z konstytucją. [url]http://www.pch24.pl/genderowa-konwencja-wroci-do-sejmu--w-styczniu,32557,i.html[/url]
K
KiT
5 grudnia 2014, 17:16
Jaka marksistowska? Czy Ty się rozumiesz, czy tak po prochach?
jazmig jazmig
5 grudnia 2014, 16:19
Uczciwe wybory będą wtedy, kiedy wygra je PiS.