Matka walczy o eutanazję dla syna

(sxc.hu)
"Życie Warszawy" / PAP / pz

Niecodzienną sprawę będzie w środę rozpatrywał sąd w Warszawie. Matka wnosi o zgodę na eutanazję chorego syna, informuje "Życie Warszawy".

Krzysztof J. ma obecnie 43 lata. Od 16. roku życia cierpi na SSPE, czyli podostre stwardniające zapalenie mózgu - rzadkie powikłanie po odrze. Pozbawiony świadomości mężczyzna jest od 27 lat przykuty do łóżka. Specjalistyczna aparatura umożliwia mu oddychanie. Jest żywiony pozajelitowo.

Matka chce położyć kres niewyobrażalnym ciepieniom syna. Prosiła o to sąd już dwa lata temu. Jej wniosek nie został wówczas rozpatrzony. Teraz złożyła go ponownie.

Prośba kobiety budzi kontrowersje. - Nie powinna zostać przez sąd uwzględniona, uważa etyk prof. Jacek Hołówka z Wydziału Filozofii UW. I dodaje: - Jeśli z tym mężczyzną nie ma kontaktu, to nie można mówić o eutanazji, a co najwyżej o zabójstwie z litości. Podkreśla, że matce może się wydawać, iż śmierć syna przerwie jego cierpienia i mężczyzna przestanie być ciężarem dla otoczenia. - A odebranie życia ciężko choremu, nieprzytomnemu pacjentowi nie rozwiązuje żadnego problemu. Jest tylko symbolicznym wyrazem braku szacunku dla życia, uważa prof. Hołówka.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Matka walczy o eutanazję dla syna
Komentarze (2)
M
m
23 listopada 2011, 11:20
Ale ten człowiek, już praktycznie nie żyje? Medycyna wykrzywiła szacunek do życia - bo szacunkiem do zycie jest też pozwolić osobie umrzeć "Pozwólcie mi iść do domu Ojca.". Obecnie dostaliśmy cudowne narzędzia - możemy niemal w nieskończoność podtrzymywać życie człowieka. Ale dajcie spokój, czasem trzeba pozwolić człowikowi odejść.
A
Alfista
23 listopada 2011, 08:40
Ta kobieta potrzebuje wsparcia, cóż mozemy zrobić, możemy ofiarować modlitwę w intencji jej nawrócenia. Nikt tego nie zrozumie co odczuwa to ta kobieta, ale krzyż jaki dostajemy jest zawsze na na nasze siły.