Największa afera korupcyjna w historii Polski?

Gmach Sądu Najwyższego przy placu Krasińskich w Warszawie (fot. sn.pl)
"Dziennik Gazeta Prawna" / PAP / zylka

Od października 2009 r. w krakowskiej prokuratorze apelacyjnej toczy się precedensowe śledztwo dotyczące podejrzenia korupcji wśród sędziów Sądu Najwyższego - dowiedzieli się dziennikarze "Dziennika Gazety Prawnej".

Ich zdaniem to badając tę właśnie sprawę, śledczy z prokuratury oraz agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpadli na trop słynnej afery hazardowej.

Szczegóły tego śledztwa zna tylko wąska grupa osób. To dlatego, że jego przedmiot jest bezprecedensowy. Dotąd sędziowie Sądu Najwyższego byli poza jakimikolwiek podejrzeniami. Z informacji gazety wynika, że o przebiegu tego śledztwa ogólną wiedzę mają posłowie z komisji śledczej badający aferę hazardową. Na specjalnym, utajnionym posiedzeniu wtajemniczyli ich były już szef Prokuratury Krajowej Edward Zalewski i nadzorujący do niedawna tę sprawę wiceszef krakowskiej prokuratury apelacyjnej Marek Wełna.

- To największa afera korupcyjna w historii Polski - powiedział gazecie jeden z rozmówców z Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Największa afera korupcyjna w historii Polski?
Komentarze (4)
MD
Marek D
14 maja 2010, 11:42
Ciekawe, co z tego wyniknie?
T
teresa
14 maja 2010, 09:56
Racja Brachu-wypijmy za to...kto z nami nie wypije tego...eks-my?
A
Albert
14 maja 2010, 09:23
Chyba Donalda Wielkiego Aferała.
Stanisław Miłosz
14 maja 2010, 07:58
Tym bardziej należało CBA spacyfikować! Dzięki ci Panie Premierze. Jestem przekonany, że w ślad za nagrodą Karola Wielkiego, zyska Pan w historii miano Donalda Wielkiego.